Same na mrozie, bez schronienia. Brak oka, zapalenie skóry, potworne zaniedbanie...

⚠️ Zostały same na mrozie, gdy starszy Pan trafił pod opiekę córki... Dla niektórych niedzielne wieczory to wypoczynek, ale nie dla nas. Kiedy dostajemy zgłoszenie o dwóch maleńkich psiaczkach zostawionych samym sobie na podwórku bez schronienia, na mrozie...

Odebraliśmy je nocą potwornie zaniedbane. Brudne, spragnione i bardzo wyziębione. Jeden piesek bez oczka, drugi ze strupami przy ogonie. Kołtun na kołtunie. Jeszcze nie widziałyśmy tyle pcheł. Nigdy nie miały dobrej opieki...

Oprócz kosztów hotelu, czekają nas koszty badań, konsultacji okulistycznych, operacji oczyszczenia oczodołu, kastracji, zęby są w opłakanym stanie, stan zapalny dziąseł. Mają zapalenie skóry więc czekają je kąpiele lecznicze.

Prosimy o pomoc w wyprowadzeniu psiaków na prostą i szansę na dobre życie dla nich, jakiego nigdy nie miały. Tom i Jerry to cudne cukereczki spragnione bliskości człowieka. Najlepiej czują się na kolankach. Lubią inne psy. Są łagodne, towarzyskie, szybko się zaprzyjaźniają. Są w trakcie nauki czystości. Mają lekką zaćmę.

Są ze sobą bardzo zżyte, więc w pierwszej kolejności będziemy szukać dla nich wspólnego domu z małą ilością schodów. To drobniusie psiaczki- ważą 5 i 7 kg. Mają ok. 6 i 8 lat.

Kontakt: 505682029 Przebywają w okolicach Nysy, woj. opolskie. Pomóż nam je ratować 🙏