Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Niestety nie udało nam się zebrać potrzebnych środków na wsparcie dla owczarków. Tym bardziej dzieekujemy zatem za każdą przekazaną złotówkę, bo wszelkie wsparcie jest na wagę złota dla tych istot!
Kochani, od 4 lat prowadzę dom tymczasowy dla zwierząt. Przez mój dom przeszło setki psów i kotów. Niektóre wymagały natychmiastowego leczenia... Wszystkie zwierzaki później trafiają do dobrych, nowych domów i zaczynają nowy rozdział w swoim życiu.
Od roku zaczęłam przyjmować psy w typie owczarków. Zaczęło się od mojej suni Diany, którą zabrałam na DT ze schroniska. Obecnie mam pod opieką 7 owczarków. Wszystkie sunie mieszkają w domu. Są po trudnych przejściach i wszystkie wymagają leczenia.
Kleo to najstarsza, ok 12-letnia i bardzo opiekuńcza sunia. Jest cudowną opiekunką mojej niepełnosprawnej córki. Całe życie spędziła w kojcu i dopiero u nas dostała dom, w którym spokojnie może dożyć swoich dni. Niestety ma już problemy z chodzeniem, ponadto choruje na nowotwór. Zajęta jest cała listwa mleczna, najprawdopodobniej z przerzutami na klatkę piersiowa. Guz znajduje się również na Lini kręgosłupa oraz za uchem. Przed nami kolejne badania.
Diana - sunia zabrana że schroniska. Atakowała wszystko: ludzi, psy, koty. W tej chwili po roku czasu funkcjonuje normalnie w domu. Nie toleruje obcych osób co uniemożliwia jej adopcje. Nasz dom stał się jej domem. Diana wymaga dalszej diagnozy z powodu problemu z oczami.
Sara - ok 9-letnia sunia znaleziona po potrącenia przez auto z diagnoza złamanej miednicy, niestety sunia utyka na tylną łapkę. Sara nie przybiera na wadze. Biochemia, parametry trzustkowe I wątrobowe są dobre. Trzeba poszerzyć diagnozę...
Bora - sunia trafiła z ropomaciczem oraz ogromnymi problemami behawioralnymi. Załatwiała się pod siebie, nie dała dotknąć, gryzła wszystko, co było w jej zasięgu - ubrania, meble. Na widok smyczy sikała pod siebie.
Sandi - ok 7-letnia sunia ze znaczną niedowagą. Przed nami walka o oko suni, najprawdopodobniej została uderzona tempym narzędziem w głowę, co spowodowało uszkodzenie oka. Operacja będzie możliwa jak sunia przybierze na wadze. Na tę chwilę waży już 27 kg.
Zoja - sunia pół dzika wyłapana przy drodze. Zoja nie pozwala na bliski kontakt ze sobą. Uczy się wszystkiego. Poznaje świat. Czeka ją sterylizacja.
Tajga - około 10-letnia sunia. Ostry stan zapalny organizmu, dostaje antybiotyki. Dom był dla niej czymś obcym... Czeka ją jeszcze cała profilaktyka. Ponadto mieszka z nami jeszcze 5 kotów i 4 mniejsze psiaki.
Moje owczarki, choć schorowane I skrzywdzone przez człowieka, odwzajemniają się swoją miłością. Choć opieka nad nimi nie jest łatwa cieszę się że odzyskują zaufanie do człowieka. Dlatego, kochani, bardzo proszę Was o pomoc, abym mogła dalej pomagać następnym.
Obecnie owczarki pod moją opieką - to psy, które potrzebują dobrej, specjalnej karmy, suplementów, niektóre ortopedycznych legowisk, potrzebujemy również klatek kennelowych, podkładów, zabezpieczenia na kleszcze. Zaczęło brakować nam dosłownie wszystkiego... Staram się, jak mogę, ale są to ogromne koszta.
Jeszcze raz bardzo proszę pomóżcie ratować mi te cudne psy, które są jedną z najbardziej oddanych ras człowiekowi jak i jedna z najbardziej upodlonych przez niego. Bardzo Wam wszystkim dziękujemy.
Ładuję...