Ratujemy Celestyniaki

Karolina Czarnecka
organizator skarbonki

Czołem,

Statystycznie połowa z Was ma jakieś zwierzątko w domu, a druga połowa zwykle nie może z różnych powodów (czasem bywa tak, że zwierzaka się nie chce mieć, ale takich przypadków jest mało :-))

Dla tych, którzy zwierzątko mają, bardzo bolesna jest myśl, że mogłoby ono zachorować albo zgubić się; dla tych, którzy zwięrzątka mieć nie mogą choć bardzo by chcieli, pewnie trudny jest widok smutnych nosków zza schroniskowych krat lub zdjęć z interwencji ratujących czterołapowców od złych ludzi.

Dlatego tak ważna jest praca, jaką wykonują schroniska dla zwierząt. Dbają, by zguby wróciły do ciepłych domowych koszyków, a te bezdomne zwierzaki znalazły jakikolwiek koszyk pod dachem.

Schronisko w Celestynowie nie dostało samorządowej dotacji, która pozwoliłaby na dalszą ciężką pracę i opiękę nad zwierzakami. Grozi im zamknięcie, a w najlepszym wypadku spore ograniczenie świadczonej pomocy.

Zanim pójdziecie w ten weekend na imprezę i wydacie miliony na drinki czy inne atrakcje, przekażcie proszę kilka złotych na rzecz Schroniska w Celestynowie, by dalej mogli ratować zwierzęta.

Bozia Wam w psach i kotach wynagrodzi :P

Dzięki,

Karo

Wsparli

20 zł

Sebastian Jan Biedrowski

20 zł

Anonimowy Pomagacz

50 zł

Anonimowy Pomagacz

20 zł

Anonimowy Pomagacz

25 zł

Anonimowy Pomagacz

25 zł

Anonimowy Pomagacz

Pokaż więcej

Darowizny trafiają bezpośrednio na zbiórkę charytatywną:
28%
420 zł Wsparło 10 osób CEL: 1 500 ZŁ