Ciche błaganie o pomoc...

Zbiórka zakończona
Wsparło 101 osób
5 680 zł (56,8%)

Rozpoczęcie: 24 Sierpnia 2022

Zakończenie: 31 Marca 2023

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
01 Stycznia 2023, 18:24
Przedłużenie zbiórki.

Postanowiłam przedłużyć zbiórkę i podnieść kwotę ponieważ nie chcę tworzyć następnej zbiórki czy osobnych pojedyńczych zbiórek na poszczególne koty .W tej chwili w naszym domu jest 47 kotów przeważnie starych i chorych i każdy wymaga opieki weterynaryjnej,leków i dobrego jedzonka.Na chwilę obecną kilka kotów wymaga wizyt u weterynarza i zabiegów usunięcia zębów,zszycia powiek,kastracji.Obsługuję to wszystko sama.Nie mam pomocników czy wolontariuszy więc nie mam czasu aby tworzyć niewiadomo ile zbiórek.Cały mój czas zajmują koty które są pod moją opieką.Liczę na wasze dobre sreducha że nam pomożecie abym mogła dalej pomogac.

Pokaż wszystkie aktualizacje

13 Grudnia 2022, 00:22
(*) Nowa podopieczna.

Kilka dni temu po opiekę fundacji trafiła kotka bez oczek.Nie wiadomo czy taka się urodziła czy kalectwo jest naspępstwem kociego kataru.Kotka ma 8-9 lat i w całym swoim życiu nie widziała weterynarza.Oczodoły ropieją trzeba jak najszybciej wdrożyć leczenie.Koteczka nie jest też wykastrowana.Muszę ją gruntownie zdiagnozować,wykastrować i wyleczyć oczodoły. Sama nie udzwignę tego ciężaru mając pod opieką inne koty z różnymi schorzeniami.Bardzo liczę na państwa dobre serducha i razem pomożemy kotuni żyć bez bólu.

Kochani, pilnie potrzebuje pomocy. Prowadzę maleńką fundację, pod opieką której na chwilę obecną jest ponad 50 kotów.



Z powodu kryzysu i tego, co dzieje się na świecie, bardzo ciężko jest nam ostatnio wiązać koniec z końcem.



Zbiórka jest utworzona na koty, które na już potrzebują otrzymać pomoc weterynaryjną.



Miecio przecudowny starszy kocur, którego życie nie rozpieszczało. Kot, który po śmierci opiekunki stał się dla wszystkich problemem, pilnie musi mieć usunięte zęby. W pysku jest dramat i musi go okropnie boleć. Do tego Mieciulkowi przypałętała się cukrzyca. Potrzebujemy sensor do monitorowania glukozy na 14 dni, który tani nie jest 260 zł nie chce go kłuć w początkowej fazie stabilizowana kilkanaście razy dziennie, bo on jest taki kochany i przerażony, że ciągle ktoś go łapie i nakłuwa ucho albo opuszki powodując dodatkowy stres... Mieciulek potrzebuje karmy niskowęglowodanowej oraz insuliny, której jednorazowy koszt zakupu to 190 zł. 



Kolejny kociak wymagający wsparcia to kot z lasu. Historia Czarnuszka jest mało znana wiadomo jedynie, że mieszkał w lesie. Obecnie dochodzi do siebie w domu. Biedny kot, o którym wiedzieli ludzie, ale nikt nie pomógł. Był skazany na walkę o przetrwanie. Ostatnia faktura za Czarnuszka wyniosła 350 zł (leczenie i kastracja) i trzeba ją zapłacić. 



Szopciu i Babciulka. Oboje potrzebują na badania kontrolne. Szopciu ma zaburzenia neurologiczne, które objawia się m.in. różnej wielkości źrenicami. Szopciu jest trubo miziakiem.


Babciulka przyjechała do fundacji Gdańska. Jest wiekową kotką z chlamydią. Nie jest w pełni oswojona. Kocha inne koty z ludźmi bywa różnie. Można się jedynie domyśleć, że nic dobrego jej na dworze nigdy nie spotkało.


Nowy podopieczny fundacji Stepciu kiwaczek. Kociak jest młody, przyjechał ze Strzelna. Ma hipoplazje mmóżdżku. Jest już po wstępnych badaniach i kastracji. Przed nami dalsza diagnostyka. Kiwaczki mogą żyć normalnie to nie jest wyrok, no chyba że taki kot jest kotem bezdomnym. W fundacji jest już bezpieczny i zaopiekowany.


Moja fundacja utrzymuje się głównie z bazarku i pomocy darczyńców. Wszystkie koty znajdujące się pod opieką to głównie stare, chore, nikomu niepotrzebne, bezdomne zwierzęta, które odnalazły szczęście i swoje miejsce na ziemi w domu fundacyjnym. W fundacji są też koty lękowe i niepełnosprawne, bo wszystkie zasługują na życie i szacunek.



Bardzo potrzebuje w tej chwili wsparcia i pomocy, by móc dalej pomagać. Wiem, że z Waszą pomocą uda mi się uzbierać na ratowanie tych bied i razem uzbieramy potrzebną kwotę.

POTRZEBUJEMY TEŻ ZAPASU KARMY. Całym sercem dziękuję za nawet najmniejsze kwoty i udostępnienia. Ściskam Was z całych sił z moją ponad 50-tką kociastych ❤ Nie zostawiajcie nas samych.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
0 aktualnych zbiórek
2 zakończone zbiórki
Wsparło 101 osób
5 680 zł (56,8%)