Żeby uratowane zwierzęta miały nowy dom! Pomóżcie mi!

Zbiórka zakończona
Wsparły 1 063 osoby
45 250 zł (90,5%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 23 Maja 2021

Zakończenie: 31 Grudnia 2022

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
26 Stycznia 2022, 22:21
Wylewki betonowe

Za  mną kolejny etap prac  w  nowej siedzibie. 
Udało się ocieplić  podłogi. Mam  od 10  do  15cm  styropianu  położone  i zrobioną wylewkę. :) 
Przed  nami  kolejne prace :) 
Ocieplanie sufitu, przez  który ucieka  dużo ciepła. 
Ogrzewam budynek dwoma  piecykami.  Na  początku było w środku 0,5stopnia  na  plusie.... 
Teraz  przy regularnym  paleniu 2  razy dziennie mamy  nawet 13-15 stopni. 
Wylewki wyschły,  ale  pojawił się kolejny problem....  Wychodzi grzyb na  suficie wskutek  ogrzewania budynku. Przez  prawie 5 lat  stał  bez  ogrzewania :( 
Kochani  proszę Was o wsparcie...  
Dzieki temu uzyskam  fundusze na  naprawę  dachu i ocieplenie sufitu. 

 

Pokaż wszystkie aktualizacje

10 Października 2021, 20:49
Styropian kupiony

Wiem  że zbiórka  jest na  część  hydrauliczną ale  aktualizacja  jest  o całości. 
Udało się kupić styropian  :) 

06 Października 2021, 10:37
06.10.2021

Kochani  w  związku  z tym że we wrześniu  była  panleukopenia  u mnie w  mieszkaniu,  umarły  3  maluchy, nie  udało się ich uratować. 
Jestem zmuszona  na  jakiś czas wstrzymać przyjęcia. Niestety póki nie  powstanie nowa siedziba  będą  takie sytuacje  powtarzać się. 
W  nowej siedzibie powstanie kwarantanna, szpital, izolatka, miejsca do odseparowania zwierząt, tak by pozostałe zwierzaki były bezpieczne.  
Żadko kiedy trafiają do mnie zwierzaki zdrowe,  zadbane. 
Czasem muszę  w sekundę podejmować decyzje o tym, że  natychmiast przejmuję zwierzę i ratujemy  życie. 
Nala natychmiast  trafiła na stół operacyjny i musieliśmy  amputować  kończynę, było ryzyko sepsy.

O pomoc  dla  kota  z  chorym uchem  poprosiło małżeństwo. 
Moje podejrzenie potwierdziliśmy po  operacji badaniem histopatologicznym nowotwór Fibrosarcoma - włókniakomięsak rodzaj nowotworów poiniekcyjnych.
Rokowania nie są pomyślne dla Filemona.
Wrócił  do rodziny,  ludzie bacznie  obserwują swojego pupila. 

Maleńka Goplana  jest kotem mocno niedowidzącym-  życie na  wolności i koci katar  zniszczył  jej  wzrok. Obecnie mieszka u nas,  odporność bardzo niska, często łapie  infekcje.  

Śrutek jest psem niepełnosprawnym,  został postrzelony  z  wiatrówki  prosto w  kręgosłup. 
Nigdy  nie wróci do sprawności. Musi być  odsączany 3 razy dziennie, nosi pampersy. 
Nie oszukuję się  licząc na to że  znajdzie  dom. 
Mieszka z nami.  
By mógł ćwiczyć  swój chód  rdzeniowy, którego uczył się 3  miesiące w Bielsko- Białej  musi jak najwięcej  spędzać czasu  na  twardym podłożu.  Trawa, kostka,  beton- niestety moje mieszkanie jest  wyłożone płytkami.  
To utrudnia  mu  chodzenie.  
Podwórko, które będziemy mieć  w nowej  siedzibie będzie idealne dla  niego.  

Kochani aby zapewnić im  bezpieczeństwo, potrzebujemy  nowej siedziby. 
Każda Wasza  nawet najmniejsza wpłata jest dla  mnie kolejną  "cegłą"  do powstania nowej siedziby. 
Za każdą formę wsparcia  bardzo  dziękuję. 

27 Września 2021, 16:28
Prośba o wsparcie

Kochani prace dalej nie  postępują bo nie  mamy funduszy :(  
Obecnie muszę kupić  styropian by  ocieplić podłogę  (5000zł )  i potem wylać beton  kolejne  kilka tysięcy  nawet nie rozpytuję jeszcze firm, bo ceny zmieniają się w zastraszającym tempie. Aby dalej firma  hydrauliczna  mogła  działać musimy mieć zrobione wylewki.
Nie mogę wziąć pieniędzy z  hydrauliki  ponieważ  nie mamy  nawet całej kwoty  zebranej,  którą na  nią potrzebujemy  brakuje  10000 zł a  jak wezmę to nie będzie  potem by zapłacić  za resztę  prac hydraulikowi a  nikt mi nie  da  bo powiecie że  przecież zebrałam.  :(
Niestety  wszystko rozbija  się o te  nieszczesne  pieniądze.  
Obecnie jedynie firma elektryczna weszła i wykonała prace wyniesienia  licznika na zewnątrz.  
Zamówiłam  też  resztę materiału  na prace elektryczne, pomimo tego że  nie mam jeszcze funduszy. 
Wszystko drożeje  w zastraszającym  tempie. By prace elektryczne  mogły być  wykonane minie  jeszcze  kilka miesięcy  ale już  kupuję by uniknąć wyższych cen.  
Kotów nowych też nie możemy przyjmować  bo na  początku września miałam panleukopenię u 3 małych kotów. Niestety  umarły.

Obecnie  do końca roku  nie mogę żadnego kota  przyjąć.  Skupiamy się by  odporności nabrały te  koty które są u nas na stanie  i szukamy  dla  nich  nowych domów. 


I to kolejny  powód  dla którego potrzebujemy jak najszybciej mieć nową siedzibę :(   By  móc  oddzielić bezpiecznie zwierzęta chore od zdrowych i by  nie  rozprzestrzeniała się fala śmiertelnego wirusa. 
Coraz częściej mam chwile zwątpienia, boję się że  nie  dam rady :( 

15 Sierpnia 2021, 22:36
Pierwszy etap

Zakończył się pierwszy etap remontu. Kanalizacja  zrobiona, rozprowadzone przewody do kaloryferów, wyprowadzona woda  do  sanitariów i pod pralkę. 
Faktura na kwotę 12500zł  w załączniku.  Została zapłacona. 

Brakuje nam  12000zł do celu. Kochani prosze Was o wsparcie. Pozostaje nam zakup  pieca, kaloryferów, podłączenia  wody itd ale  to  w przyszłości  bo najpierw trzeba  w  między czasie wykonać inne  prace.
Przede mną kolejny  etap  niebawem. 
Podłogi, ocieplenie styropianem, wylewki. 
W tym tygodniu  zaczynam poszukiwania  styropianu i firmy która mogłaby zrobić nam wylewki. 
A to wiąze się z kolejnymi  wydatkami. 

Zdjęcia i faktury z remontu w załącznikach na dole zbiórki. 

Kochani, ja nie proszę, ja Was błagam, pomóżcie mi zebrać środki, by zwierzęta mogły zamieszkać w nowej siedzibie. w Was cała moja nadzieja!

Od 8 lat ratuję koty i psy, fundacja to ja Marta Matuszewska. Gdy wymaga tego sytuacja działam na terenie całego kraju, ale przede wszystkim skupiam się na Bełchatowie i powiecie bełchatowskim. Jestem jedyną fundacją działającą na rzecz kotów w tej okolicy.

Pod mój dach do tej pory trafiło ponad 400 kotów i ponad 40 psów. Koty umierające, niepełnosprawne, chore, porzucone. Te, które wymagały natychmiastowej pomocy. Koty z Olsztyna, Przeworska, Żyrardowa, Pajęczna i innych terenów. 

Działam sama, fundacja mieści się w maleńkim 32 m mieszkaniu w bloku. Obecnie pod opieką mam 28 kotów, z czego 5 seniorów powyżej 14 lat, oraz 6 psów w tym jeden niepełnosprawny (jeździ na wózku) i szczeniak, sunia, która przeżyła bardzo silny atak na jej głowę. Ktoś chciał ją zabić, pozbyć się jej jak zepsutej zabawki. Niestety moje mieszkanie jest maleńkie, nie spełnia funkcji swojej.

W lutym udało się dzięki Wam i Waszym wpłatom kupić i spłacić pożyczki zaciągnięte na wykup budynku 10 km od Bełchatowa. To budynek po starym sklepie GS-u.

Koszt to 84000 zł. Udało się. Mamy już budynek, teraz najtrudniejsza część - remont. Niedługo stanie już betonowy płot, który zapewni bezpieczeństwo zwierzakom. Geodeta już wyznaczył granice naszego terenu. Czekamy na firmę ogrodzeniową. Z zewnątrz wygląda ok, środek już nie jest tak uroczy. W tym budynku będzie 110 m, które chcę przekształcić w pełni funkcjonalną fundację. 

Przede wszystkim zależy mi na bezpieczeństwie moich podopiecznych.

Powstanie kwarantanna, szpital, izolatka, główna kociarnia, kocie przedszkole, biuro fundacji, boks kąpielowy, kotłownia, magazynek, zaplecze socjalne. Psy będą mieszkać w części socjalnej. Na podwórku staną 2 kojce, w pełni przystosowane dla nowych psów, które będą do nas przybywać. W nich przejdą na spokojnie kwarantannę i ewentualne leczenie. Dla ciężko chorych psów będzie izolatka w budynku. 


Niestety, żebym mogła to wszystko zrobić, brakuje jednego... funduszy. 

Skontaktowała się ze mną osoba z Bełchatowa, która chce pożyczyć mi 30 000 zł, bym mogła ruszyć już z remontem. To dla mnie ogromna szansa, by zacząć realnie myśleć o przeniesieniu się tam. Ta zbiórka jest zorganizowana na zebranie środków finansowych na spłatę tej pożyczki i dozbieranie na resztę tej części remontu. To największa i najdroższa część remontu - hydraulika 

Kochani, potrzebuję prawie 50000 zł, by zrobić:
- instalację kanalizacji podłogowej 
- instalację WOD+KAN i C.O.
- grzejniki do kotła 
- montaż kotłowni i pieca na pellet (inne opcje ogrzewania rozważone i tylko piec na pellet jest brany pod uwagę)

A to wszystko dla nich, dla zwierząt, które póki co mają tylko mnie. Błagam, pomóżcie!

Załączniki

Pomogli

Ładuję...

Wsparły 1 063 osoby
45 250 zł (90,5%)
Adopcje