Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kot został znaleziony przy ścieżce rowerowej w gminie Korsze przez przejeżdżającą tam osobę. Leżał w trawie i nie miał siły się ruszyć. Niestety urząd gminy Korsze, pomimo ustawowego obowiązku, odmówił zwierzęciu pomocy i umieszczenia go w schronisku, bo „nie będą płacić za schronisko” - tak usłyszała osoba chcąca kotu pomóc.
Obdzwoniła wszystkie organizacje, niestety wszystkie są zakocone powyżej kokardek i nikt nie ma gdzie kota umieścić, jesteśmy tylko społecznikami, nie prowadzimy schroniska. Zobowiązaliśmy się pokryć koszty leczenia i kastracji (w przyszłości) kota. Dlateo znowu musimy żebrać. Na szczęście test FelV i FiV ujemne, ogólne wycieńczenie, wychudzenie i zaawansowany koci katar. To duży kocur, pomimo niedożywienia waży 4 kg, a docelowo powinien ważyć ok. 6... Mieszka na razie w zamkniętej piwnicy ze względu na konieczność izolacji od kotki rezydentki.
Prosimy o pomoc!
Ładuję...