Desperacko prosimy o pomoc

Kochani od lat stajemy na głowie, żeby pomagać bezdomnym zwierzętom, często w sytuacji, kiedy wszyscy inni odmawiają. Walczymy o ich życie, zdrowie i prawa. 

Cieszymy się, że doceniacie nasze wysiłki, tak szeroko zgłaszając nam potrzebujące pomocy zwierzęta. Dobrze wiecie, że zawsze dokładamy wszelkich starań, aby sprostać tym zadaniom. Mamy obecnie pod opieką kilkadziesiąt zwierząt. Wiele z nich jest chorych, kalekich, których leczenie jest bardzo kosztowne. Próbowaliśmy zebrać na to środki, ale uzyskiwaliśmy jedynie ułamek potrzebnej kwoty. Teraz my desperacko prosimy was o pomoc, bo nasze zobowiązania osiągnęły krytyczny punkt. 

Bardzo chcemy kontynuować naszą misję, ale bez waszego wsparcia jesteśmy bezsilni. Tych, którzy mogą nas wesprzeć finansowo bardzo o to prosimy, tych którzy nie mogą sobie na to pozwolić prosimy o szerokie udostępnienia. Naprawdę nie chcemy zwijać żagli...