Jazgoczącym ZwierzakoBusem zdążymy dojechać n...

Późno startujemy w konkursie ale wierzymy, że przy Waszym wsparciu ZwierzakoBusem dojedziemy do mety.

Tak naprawdę to każda organizacja zasługuje na godny transport dla swoich podopiecznych.

Dlaczego również my? Bo ratujemy zwierzęta od wielu lat wyłącznie prywatnym lub wynajętym transportem.

Nie mamy i nigdy nie mieliśmy auta do dyspozycji na każde zawołanie.

Jesteśmy wyłącznie wolontariuszami. Nikt u nas nie ma wynagrodzenia, a każdą złotówkę wydajemy na zwierzaki.

Nawet nie marzymy o zakupie samochodu i nigdy nawet nie podjęliśmy się zorganizowania zbiórki na jego zakup, bo zawsze są ważniejsze potrzeby.

Teraz okazja jest wyjątkowa. Nie liczy się kwota, a ilość serc otwartych na pomoc.

Wystarczy jedna złotówka, a nasze życie i przede wszystkim naszych podopiecznych nabierze nowego wymiaru. 

Warto zaznaczyć, że gro naszych inspektorów to osoby z wykształceniem powiązanym z weterynarią, a każdy z nas przeszkolony jest w udzielaniu pierwszej pomocy przedweterynaryjnej.

Duże, soldne auto to miejsce na nasze apteczki i nosze kiedy ratujemy nagłe przypadki i większe możliwości ratowania podopiecznych.

Z jakimi zwierzętami mieliśmy doczynienia?

Wszystkich nie sposób wymienić ale śmiało możemy powiedzieć, że od myszki, przez egzotykę, zwierzęta towarzyszące po gospodarskie.

Często również podejmyjemy się trudnego zadania odbierania dużej ilości zwierząt z pseudohodowli.

Wtedy transport to dla nas niezwykłe wyzwanie, a do tego ogromne koszty, bo w naszych prywatnych osobówkach to niewykonalne.

Ponadto jesteśmy po prostu biedni. Nie mamy żadnych oszczędności na koncie.

Walczymy o każdy grosz, a tak właściwie to wiecznie mamy jakieś minusy w klinikach i hotelach.

Nie mamy jeszcze 1% więc tu też nistety nie mamy szans uskładania na taki Zwierzakobus. 

Staramy się nie odmawiać pomocy ale nie zawsze jesteśmy w stanie dojechać.

Pamiętajcie, że Wasza złotówka to nasz krok do ratowania zwierząt. Kwota tym razem nie decyduje, a ilość osób wspierających naszą skarbonkę.

Jeśli tylko damy radę znaleźć się w gronie zdobywców ZwierzakoBusa, to jedno możemy obiecać - gdzie diabeł nie może, tam Jazgoty pośle ;)