Max na starość wyrzucony jak śmieć, teraz zbi...

Paulina Zapała
organizator skarbonki

Max to starszy owczarek, który został porzucony przez swoich właścicieli. Chcieli go oddać do schroniska, ale w schronisku go nie przyjęli. Jego właściciele postanowili go uśpić... Niczego nieświadomy, ufny psiak cieszył się na ich widok i tulił do nich, a oni tak po prostu chcieli go uśpić, bo ma 10lat... Nie miałyśmy go gdzie zabrać, ale nie mogłyśmy pozwolić, żeby został uśpiony. Psiak pojechał do hoteliku, udało nam się zebrać na jeden miesiąc (300zł), nie mamy na opłacenie grudnia, stycznia, lutego (900zł) i brakuje nam 245zł (na trocoxil, leki które przyjmuje Max, żeby mógł sprawnie chodzić i, żeby go nie bolało). Jeśli ktoś może wesprzeć Maxia to bardzo prosimy!

Wsparli

50 zł

Ewa Romanów

Ja mam 13- letniego owczarka i ma się dobrze czego życzę Maxowi.
10 zł

Anonimowa Pomagaczka

Darowizny trafiają bezpośrednio do fundacji:
24%
280 zł Wsparło 11 osób CEL: 1 145 ZŁ