200 psów i 60 kotów czeka na Zwierzakobusa

Wioletta Litwin-Mroczka
organizator skarbonki

Wioletta Litwin-Mroczka

Kochani, czekaliśmy na ten moment z niecierpliwością i nadzieją. Fundacyjne auto to nasze marzenie. Prowadząc tak duże przytulisko jak nasze przejeżdżamy miesięcznie tysiące kilometrów. Wiekszość stanowią dojazdy do lecznic, bo przecież każdy nasz zwierzak musi być odrobaczony, zaszczepiony, wysterylizowany/wykastrowany, zaczipowany, zdiagnozowany i leczony. Prawie codziennie odbieramy telefony i maile z prośbą o udzielenie pomocy psu czy kotu co oznacza, że trzeba po niego pojechać, a nasze wysłużone kilkunastoletnie prywatne osobowe samochody odmawiają posłuszeństwa. Wioletta Litwin-Mroczka

Utrzymujemy się tylko z datków ludzi o wielkich sercach.  Wszystkie środki przeznaczamy na zakup karmy, opłacenie faktur w lecznicach, mniejsze lub większe remonty w przytulisku. Nie ma już szans na wysupłanie dużej kwoty na zakup samochodu.

Wioletta Litwin-Mroczka

Nie chcemy pewnego dnia nie móc pojechać z chorymi psami czy kotami do weterynarza! Nie chcemy pewnego dnia stanąć bezradnie w obliczu sytuacji, że pomimo chęci, nie możemy pomóc!

Wioletta Litwin-Mroczka

Dajcie nam szansę na zdobycie upragnionego samochodu. Wpłaćcie jakąkolwiek niewielką kwotę, która przybliży nas do celu. Wystarczy złotówka lub dwie. Ważna jest ilość wpłat, a tym samym osób, które nas wspierają, a nie uzyskana w efekcie kwota. Dlatego zachęcajcie rodzinę i znajomych by uczynili dla nas ten gest wsparcia. Pomóżcie nam pomagać!


Wsparli

1 zł

Agata

1 zł

Anonimowa Pomagaczka

1 zł

Przyjaciel od Feli i Mani

1 zł

Anonimowy Pomagacz

5 zł

Anonimowy Pomagacz

1 zł

Anonimowy Pomagacz

Pokaż więcej

Darowizny trafiają bezpośrednio do fundacji:
76 184,20 zł
Wsparło 8 667 osób