Sponiewierana, starutka Nutka

Nutka została odebrana interwencyjnie z meliny pijackiej. Przyjechała do domu tymczasowego wyłysiała, z wrzodem rogówki z dużą ilością ropy w przedniej komorze oka. Guz w okolicy około odbytowej był prawie wielkości jej głowy. Miała także przepuklinę miedniczna.

Nutka jeszcze tego samego dnia trafiła do lecznicy. Wyłysienia sierści były spowodowane dużą ilością pcheł. Operacja została zaplanowana na następny dzień.

U Nutki zastosowano okulistyczne leczenie operacyjne oraz komorę wilgotną. Usunięcie guza, zoperowano przepuklinę, usunięto guzek na uchu wielkości 5 mm.

Rokowania Nutki są ostrożne.Kochani, Monika jako opiekunka suni obiecuje zająć się nią najlepiej, jak potrafi. Bardzo prosimy o wpłaty dla Nutusi, o wysyłanie smsów. To jest sprawa, której Monia sama nie przeskoczy i w tej kwestii potrzebuje pomocy.