Starszy pies z rowu - PILNA POMOC

Jest w strasznym stanie co też widzicie na zdjęciach, zdezorientowany i wyczerpany. Naprawdę widok jest okropny ale przejdźmy do konkretów. 

Dziadunio nie ma nic połamanego, ma guza na klatce piersiowej. Jest wychudzony, wyczerpany i słaniający się na nogach. Zapchlony ale i zawszony. Zęby straszne. Na tą chwilę mamy tylko morfologię, wrzucę zdjęcie w komentarzu. Jest anemia ale w rozmazie nie widać babeszjozy. Na wyniki biochemii czekamy. 

Dziadeczek musi się wzmocnić. Całą noc powoli płyny i dogrzewamy. Damy znać jutro. 

Nazwałyśmy go Staś bo w końcu został znaleziony w Stanisławowie więc imię nasuwa samo. 

Dziękujemy za każdą złotówkę ❤️