💔 RATUJEMY SZCZENIACZKI ZMARZNIĘTE, LEŻĄCE NA WORKACH Z OWINIĘTYMI SZNURKAMI WOKÓŁ ŁAPEK I SZYI... POMOCY❗️

Prosimy o pomoc dla skrzywdzonej suni z 4 maleństwami! Ten dzień okazał się dla nas bardzo smutny 😔Zostałyśmy poproszone, aby wyłapać malutką sunię na sterylizację.

Ale mimo głodu nie chciała nawet podejść do klatki łapki... Wolała zniknąć nam z oczu. Nie mogłyśmy odpuścić! Poszłyśmy jeszcze przeszukać podwórko, które przypomina jedno wielkie złomowisko! Przechodząc koło sterty skrzynek, palet i worków usłyszałyśmy pisk...wtedy naszym oczom ukazały się te biedactwa 😢

4 zmarznięte szczeniaki leżące na workach z owiniętymi sznurkami wokół łapek i szyi... To było coś okropnego... cud, że się nie udusiły lub nie zamarzły. Ich mama mimo strachu broniła dzielnie swoich maleństw 💔Pewnie myślała, że chcemy zrobić im krzywdę, ona została przecież bardzo skrzywdzona przez człowieka.
To człowiek o nią nie dbał, nie karmił, przeganiał, nigdy nie okazał jej żadnej miłości. Żyła, bo żyła...

Udało nam się ustawić klatke-łapke w miejscu, w którym się oszczeniła i włożyć do niej maleństwo. Tylko dzięki temu udało się złapać sunie, to nie głód, tylko miłość do swoich dzieci sprawiła, że mimo strachu, jaki czuła weszła do klatki. Tylko ten plan okazał się skuteczny, po chwili była już w środku...

Stan psychiczny, jak i fizyczny suczki nie jest dobry, jest bardzo chudziutka, ona jak i szczeniaki bardzo zapchlone, jeden szczeniaczek ma ranę na brzuszku.

Teraz mamusia oraz jej dzieci są bezpieczne, jednak potrzebujemy pomocy na ich utrzymanie.
Alma ( bo tak dostała na imię) musi dostawać dobre jedzonko, aby wykarmić maluchy (mają one ok.1,5 tygodnia) Jest bardzo przerażona, nie wie co się dzieje, ale dzielnie opiekuje się swoimi czworaczkami, które widać, że kocha całym serduszkiem :)

Dzięki jej determinacji tylko żyją. Mimo chłodu i głodu, jakie przeżywała całe życie, jest bardzo dzielna. Rodziła co cieczkę, nie mając ciepłego schronienia ani jedzonka, często biegała po drodze. Potrzebujemy wsparcia finansowego 🙏

Wyżywienie mamy, jak i szczeniaków odrobaczenia, szczepienia, odpchlenie, chipy, sterylizacja suczki, podkłady to bardzo duże koszty 😔 Bardzo byłybyśmy wdzięczne za każdą wpłacona złotówkę na psią rodzinę.

To my jesteśmy ich głosem, one niestety nie poproszą o pomoc. Chcą bardzo żyć i być szczęśliwe tak jak każdy z nas ❤️ Prosimy, niech los się w końcu do nich uśmiechnie.

Psia rodzinka przebywa w okolicach Pajęczna. Kontakt 695 700 446