Szóstka szczeniaków na mrozie po cichutku cze...

Obrzeża Sieradza, teren firmy a za nią pole, wśród betonu, złomu pod sterta desek malutka sunia wykopała norkę i tam powiła swoje szczenięta! Jak przeżyła? W największe mrozy? Bez dostępu do wody i wyżywienia? Jak odchowała swój miot? To niesamowite i maluchy przeżyły! Zgłoszone do Rozmerdanego Dworu przez ludzkie Anioły, które starały się jak mogły, żeby wyciągnąć je spod desek, złomu w zimnie, śnieżycy i ulewie! Udało się! Prosimy o wsparcie: potrzebujemy je odrobaczyć, zaszczepić dwa razy na parwowiroze, zachipować ! Są bardzo zarobaczone a najmniejsza sunia waży 1,50kg!! 

Anonimowa Pomagaczka

Anonimowa Pomagaczka

Anonimowa Pomagaczka

Anonimowa Pomagaczka

Anonimowa Pomagaczka

Anonimowa Pomagaczka

Anonimowa Pomagaczka

Anonimowa Pomagaczka

Potrzebujemy dużą ilość podkładów, karmę suchą i mokrą, pokryć opiekę weterynaryjną! Pomóżcie !

Darowizny trafiają bezpośrednio do fundacji:
2%
50 zł Wsparła 1 osoba CEL: 2 000 ZŁ