Śmierć przyszła błyskawicznie...

Zanim zdążyłyśmy napisać, że trafiły pod naszą opiekę, umarły 🥹 Dwie niewinne istoty, powołane niepotrzebnie na ten świat, bo komuś nie chciało się wykastrować suczki...

Porzucone. Niechciane. Nikomu niepotrzebne 💔PSIE DZIECI SKAZANE NA BEZDOMNOŚĆ, STRASZNĄ CHOROBĘ I ŚMIERĆ ❌ Ten post kierujemy do wszystkich rozmnażaczy. Ludzi. którym wydaje się, że nic złego nie robią, bo przecież suka musi rodzić, bo taka jej natura 😡szczeniaki wydają przecież w "dobre ręce". A jaka jest definicja "dobrych rąk"... łańcuch, kiepska buda i resztki z jedzenia... MAMY DOŚĆ! NAPRAWDĘ MAMY DOŚĆ BRAKU ODPOWIEDZIALNOŚCI U LUDZI! Maluszki trafiły pod naszą opiekę chore, szybki transport do lecznicy i wyrok - parwowiroza. Miałyśmy jeszcze nadzieję, że się uda, walczyły dzielnie, niestety dzień po dniu odeszły... Zarobaczone, bez szczepień, bez odporności przegrały walkę o życie 😔

Bardzo prosimy o pomoc w uregulowaniu faktury, abyśmy mogły dalej pomagać 🙏 W ciągu dwóch dni pod naszą opiekę trafiło kolejnych 7 szczeniaków i aż boimy się, co będzie dalej jeśli zachorują.

📞 791 170 580