Nasza Szkapa w tarapatach!

Agnieszka Zera
organizator skarbonki

Anonimowa Pomagaczka

Zima w tym roku zaskoczy nie tylko drogowców... Brak ogrzewania, dziurawy dach, problem z drogą dojazdową i niedokończone ogrodzenie - to nie tylko nasza codzienność, ale też największa bolączka!

Anonimowa Pomagaczka

Zwierzęta nie wiedzą, co stoi za tym, że żłoby czy miseczki stają się pełne. Przecież po prostu przychodzi człowiek, który wykonuje swoją robotę! I poniekąd racja - po to o nie walczymy, żeby zapewnić im możliwie najwspanialsze warunki. 

Anonimowa Pomagaczka

Jako fundacja działamy od 2006 roku. Niedaleko Krakowa (na granicy z województwem świętokrzyskim) znaleźliśmy gospodarstwo, które ze względu na położenie w spokojnej, niewielkiej wsi było idealnym miejscem do stworzenia domu dla zwierząt. Dziś ten DOM wymaga generalnego remontu!

Anonimowa Pomagaczka

Koty niecierpliwie czekają na nową wolierę, żeby nadmiar energii nie zalegał w łapkach!

Anonimowa Pomagaczka

Koniom potrzebne są nie tylko nowe wrota prowadzące na biegalnię, ale przede wszystkim remont dachu!

Anonimowa Pomagaczka

To wszystko utrudnia brak dojazdu do gospodarstwa. Kiedy tylko popada deszcz (nie mówiąc nawet o śniegu), nasze gospodarstwo staje się niezdobytą twierdzą, dlatego utwardzenie drogi dojazdowej do stajni to jeden z priorytetów!

Anonimowa Pomagaczka

No i psiakom z roku na rok obiecujemy nową aranżację wybiegu... Ale zawsze zabraknie złotówek...

Anonimowa Pomagaczka

Czy przed tą zimą zdążymy zrealizować nasz plan?

Cel: remont azylu dla podopiecznych Naszej Szkapy!

Wsparli

1 zł

Anonimowy Pomagacz

30 zł

Kasia

5 zł

Anonimowy Pomagacz

20 zł

Anonimowy Pomagacz

1 zł

Luiza

100 zł

Anonimowy Pomagacz

Pokaż więcej

Darowizny trafiają bezpośrednio do fundacji:
1 106 zł
Wsparło 75 osób