Koty też chcą żyć

Zbiórka zakończona
Wsparło 25 osób
940 zł (31,33%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 9 Grudnia 2023

Zakończenie: 15 Maja 2024

Godzina: 12:10

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
22 Kwietnia 2024, 15:46
Amor i Monte ❤️

Amor i Monte, bracia, o których adopcję nikt nie pyta… te cudowne kociska szukają domku, który je pokocha i da miłość, niestety 0 zapytań o domek…


Bracia są zżyci ze sobą i kontaktowi, to cudowne i kochane koty ❤️


‍⬛ Monte to kot, który ma własne zdanie i czuję się przywódcą, lubi mizianko, ale nie lubi siedzieć na kolanach, woli się wyłożyć obok człowieka ❤️


‍⬛ Amor, cudowny przytulak, widzi na to jedno oczko - cienie od słońca , muszki na szybach też czasami widzi, ustawia głowę pod kątem i wtedy poluje ❤️


Szukają wspólnego domku, są bardzo zżyci ze sobą ‍⬛❤️‍⬛


✅ Są zaszczepione

✅ Mają testy ujemne

✅ Są wykastrowane

Pokaż wszystkie aktualizacje

22 Kwietnia 2024, 14:30
Amor I Monte proszą o pomoc i wsparcie zbiórki, wspaniali bracia szukają domku!

22 Kwietnia 2024, 14:26
Mia

15 Kwietnia 2024, 12:10
Mija chce żyć

Mija też pomaga Udało się ją zaszczepić Purevaxem, oczywiście zaraz spadla jej odporność,ale jest bezpieczniejsza, od wirosowek, bo to druga szczepionka, chociaż powinna 3 dawki otrzymać to i tak sukces.Bo oczka się parzą, najgorzej po nocy,ale maść z antybiotykiem daje radę.
Cały czas przyjmuje, Digestexan i Cobalin, , Geno Muno w syropie, Hepatiale w kaspulkach, to suplementy, bez których nie będzie żyć . Nadal walczymy z tłustą sierścią, po zapaleniu gruczołów okolodbytowych, ale jest też zmiana na lepsze, wibrysy odrastają,wreszcie
A co najważniejsze, waga pokazuje uwaga
1.20 kg to jest sukces
Po wyjściu z hipoglikemii, sepsy wszystkich powikłań, po kilku miesiącach walki,dmuchania i chuchania na ta słodką zołze z wiecznym bałaganem w sierści , to 8 miesięcznie kocie dziecko zaczyna, wychodzić na stan stabilny.
Mija z chęcią przygranie suplementy, które musi zjadać, dobrej jakości karmę, mokrą suchą, pochłania spore ilości, bo zawsze jest głodna.
I prosi o wsparcie na weta ,musi miec wykonane ponowne badania krwi profil trzustkowy TLI, kwas foliowy i witaminę B, morfologię.

21 Grudnia 2023, 15:34
KK w ataku, ponowne testy felv/fiv Armageddon....

KK dopadł cała kociarnię, paskudny wirus..


Pierwsza rozchorowała się Perełka, potem maluchy , na końcu Fibi, Hope i nawet sięgnął biednego Łąsucha, chociaż są izolowane i wszystko jest non stop dezynfekowane, od łyżki ,na podłodze skończywszy. Wirus..


Paskudna jakaś odmiana..., Cynamonka zachorowała na samym końcu , ale przechodzi to najgorzej, ma ostry stan zapalny spojówki, wczoraj dostała zastrzyk pod powiekę, bo fatalnie to wygląda, jakby kot był znaleziony w takim stanie, a u niej choróbsko rozwinęło się na samum końcu, ale z opłakanym skutkiem .


Reszta kociaków już przestała kichać , oczka ładnie, a u niej jesteśmy w epicentrum ataku wirusa, antybiotyki działają musimy przeczekać:(
Cała kociarnia musiała mieć ponowne testy felv /fiv mamy je podwójnie sprawdzone, kamień spadł nam z serca, ale to kosztuje i to słono, Do tego szczepienia, 3 koteczki ,Perełka Balbina i Latte miały w zeszłym tygodniu pobrana krew pod zabieg kastracji.

Balbince zagoiła się pięknie łapeczka, został jeden pazurek, trafiła z łapką paprząca sie , coś jej przycieło... ale już jest dobrze stapna na łapulce i nic ją juz nie boli <3


Koci głos, nie piszemy jeszcze u tych co są u wolontariuszki, czyli Amor, Monte, Jurka oraz Mija.
Oraz Filusiu i trójłapce Sabince, która ma chore nerki i musi mieć nefrokrill.
Cała gromada cały czas ma mega apetyt, tu trzeba im oddać, że nic im nie przeszkadza nawet choroba:)
Koci głos prosi o wsparcie na jedzonko, na weta, wszystko jest mega drogie, nie prosimy o miliony, ale gdyby chociaż po piątaku to zawsze się uzbiera.

Po 11 dniach walki o Miję możemy odetchnąć. Mija ma 5 miesięcy, a wygląda jak miesięczny kociak.  Pomino że jadła za trzech nie rosła nie przybierała. Rozpoczeliśmy diagnostykę, już pierwsze badania były złe, potem było coraz gorzej.

Miała leukocytozę z neutrofilią -takie wyniki mamy przy toczącej się poważnej infekcji. PRZYCHODNIA WETERYNARYJNA "NIKI" Lekarz: Piotr Biegała Badanie Wynik Jedn. Norma Interpretacja: <1,0 μg/dl - choroby pozatarczycowe (euthyroid sick syndrome) lub niedoczynność tarczycy 1,0-2,5 μg/dl - eutyreoza; stężenie wskazujące na prawidłowe leczenie nadczynności tarczycy 2,5-3,0 μg/dl - hipertyreoza mało prawdopodobna (zakres wątpliwy) 3,0-4,0 μg/dl - hipertyreoza latentna lub w stadium początkowym wysoce prawdopodobna (zakres wątpliwy)4,0 μg/dl - hipertyreoza. Kwasy żółciowe.
 
Niestety z dnia na dzień stan zaczął się pogarszać. Wpadła w hipoglikemię, udało się ją uratować dosłownie w ostatniej minucie. Przez ten czas wymagała opieki 24/24 jak osesek, karmiona była co 3-4 h w ciągu doby. Był duży problem z utrzymaniem temperatury, więc cały czas była dogrzewana. Udało się po kilku dniach, po ustabilizowaniu jej stanu pobrać ponownie biochemie, utoczenie kropli krwi nie było takie proste.

Zewnątrz wydzielnicza niewydolność trzustki, wdała się już sepsa na to wszystko, stan był bardzo poważny. Rzadka sierść zaczęła jej wychodzić, miejscami ma tylko puszek. Przez kilka dni jeździła na szpitalik na wlewy dożylne z metronizadolu, witamin i uzupełnienie wszystkiego, co potrzebowała. Tutaj dziękujemy ślicznie dziewczynom z lecznicy  Niki za opiekę na szpitaliku i serducho dla tej małej.

W tej chwili mamy kontynuację antybiotyku i suplementacji już w domu, stan się  poprawił. Do końca życia będzie musiała przyjmować z posiłkiem Digestexan, aby wspomóc procesy trawienne, dzięki temu kotka będzie przyswajać składniki z pożywienia. 

Widać znaczna poprawę w jej wyglądzie i żywotności, znowu się bawi, apetyt ma jak prędzej z tym że teraz zrobiła się bardzo wybredna... Mija przebywa na Dt i prosi o wsparcie na leczenie. Za kilka tyg. Musi mieć wykonane  badania kontrolne.

Jeszcze wygląda jak nieopierzony kurczak, ale zaczyna przypominać  kota. Miną ze 2-3-miesiące, zanim dojdzie do siebie, ale wyszła na prostą. Teraz czekamy na kolejne ważenie marzy się nam już ponad kilogram. 

Pomogli

Ładuję...

Organizator
9 aktualnych zbiórek
88 zakończonych zbiórek
Wsparło 25 osób
940 zł (31,33%)
Adopcje