Wielki prezent dla małej kitki. Chcemy móc nadal je rozdawać

Wsparło 10 osób
173 zł (64,07%)
Brakuje jeszcze 97 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 26 Maja 2023

Zakończenie: 31 Lipca 2023

Godzina: 23:59

Drobniutka młoda kicia, sama jeszcze prawie kociak. Jeśli byłaby rasowa, w tym wieku rozrabiałaby w najlepsze z rodzeństwem, biegałaby w górę i w dół po wypasionym drapaku, a potem odpoczywała w miękkim legowisku.

Mogłaby wybierać i wybrzydzać, co dzisiaj ma ochotę zjeść, a czego nie tknie, bo przecież zawsze w końcu dostałaby to co chce. Byłaby zadbana, wygłaskana, zdrowa i zaszczepiona przeciw najgroźniejszym chorobom. Jeśli miałaby kiedyś (oczywiście planowane!) młode - ich życie wyglądałoby podobnie. Jeżeli nie byłoby tego w planach - zostałaby obowiązkowo wykastrowana najszybciej jak to możliwe.

Niestety, choć ma mniej typowo i ponoć atrakcyjniej ubarwione futerko, rasowa i wychuchana nijak nie jest. Nie ma miękkiego posłanka i menu do wyboru. Bywa, że chodziła głodna, chora, tyle razy musiała uciekać przed złymi ludźmi i ich psami. Ale najgorsze miało przyjść dopiero z dorosłością. Rujki. Kocury. Ciąże. Umierające jedno po drugim jej maleńkie dzieci.

Miała odrobinę szczęścia, bo właśnie takim niczyim i skazanym na marny los kotkom od kilku lat pomagamy, łapiąc je wręcz hurtowo i zapewniając im zabiegi kastracji. Choć ona sama nie skojarzy faktów i nie będzie wiedziała, komu to zawdzięcza - jej życie ma szanse od tej pory stać się znacznie łatwiejsze i zdrowsze.

Możemy więcej niż one, dlatego obowiązkiem nas, ludzi wrażliwych na los zwierząt, jest walka z mnożeniem się tych bezdomnych. Poświęcamy na to mnóstwo naszego prywatnego czasu i sił, dokładamy też same ile tylko możemy gotówki (bo choćby paliwo do naszych prywatnych aut idzie jak woda i trzeba go ciągle dokupować). Ale podczas kiedy nasze chęci i siły nadal mamy w zapasie - kasy właśnie o tej porze roku brakuje fatalnie. Właśnie teraz, kiedy natura od kilku miesięcy "marcuje" w najlepsze i kiedy najwięcej bezdomnych kotek i suczek zachodzi w niepotrzebne ciąże.

Aby móc uwalniać od tego jak najwięcej z nich - potrzebujemy tej kasy dużo, bardzo dużo. Im więcej tym lepiej, bo choć jednostkowe ceny za zabiegi mamy w lecznicach jako fundacja sporo niższe, to bezdomnych, zgłaszanych do nas zwierzaków do kastracji ciągle jest multum.

Czy możemy liczyć na Twoją choćby symboliczną wpłatę?

Pomogli

Ładuję...

Organizator
94 aktualne zbiórki
3896 zakończonych zbiórek
Wsparło 10 osób
173 zł (64,07%)
Brakuje jeszcze 97 zł
Adopcje