Walentynkowe serce dla zwierząt!

Zbliżają się Walentynki - święto zakochanych  

Wszędzie widać serca, róże, walentynkowe prezenty

Czy jest coś piękniejszego niż poczucie bycia kochanym? 

Miłości potrzebują podopieczni Viva! Interwencje To zwierzęta skrzywdzone przez ludzi, pozbawione normalnego życia i poczucia bezpieczeństwa. Często są to zwierzęta schorowane, potrzebujące zabiegów i specjalistycznej opieki weterynaryjnej. 

Otworzcie swoje serca dla podopiecznych Viva! Interwencje! Największym prezentem będzie nawet symboliczna kwota, która pozwoli im na start w normalne życie. 
Na Twoją pomoc czekają m.in.:

♥️ Porzucone same w mieszkaniu 3 psiaki, których właściciele wyjechali na tydzień nic nie robiąc sobie z tego, że psy mogą nie przeżyć... Pozostawione same sobie, bez wody i jedzenia... Jeden z psiaków byl przywiązany smyczą do stołu a dwa zamknięte w łazience. 

♥️  6 psiaków i kotka odebrane z tragicznych warunków. Egzystowały na krótkich łańcuchach a za budy miały służyć stare szafki. Bez dostępu do wody, od czasu do czasu dostały coś do jedzenia. Niedozywione i zmarznięte. Kotka, choć młoda już się wycierpiała. Miała ogromną gulę na szyi, gdzie zbierała się wydzielina. Na posesji dodatkowo były zwłoki psa, o którego śmierci właściciele nie zorientowali się przez tydzień - był jeszcze przypięty łańcuchem do budy... 

❤️ Miecio - starszy psiak, który całe życie spędził w kojcu. Odebraliśmy go w największe mrozy, kiedy było -17 stopni na zewnątrz. Dziurawa buda, beton i ogromne dredy... To był cały jego świat. Nawet nie chcemy sobie wyobrażać jak bardzo cierpiał. 

Ogromnie prosimy Was o pomoc! Potrzebują jej również Zbysio - odebrany psiak ze starym złamaniem łapy, która musiała zostać amputowana (leczenie kosztowało do tej pory  8 tys zł) oraz Dziubdziuś - wychudzony amstaff "wiszący" na łańcuchu i kolczatce,  przypięty do ściany domu w duże mrozy (leczenie kosztowało do tej pory 5 tys zł). 

Za każdą wpłatę ogromnie dziękujemy! ♥️