Pilne! Podarujmy jej życie...

Kochani Przyjaciele, prosimy Was o Wasze Wsparcie dla tej schorowanej i z niedowładem suni. Swoje dzieciństwo straciła w kojcu u hodowców, by ciągle rodzic potomstwo. W zeszłym roku miała szczęście, bo opuściła swoich oprawców. Okaleczona, chora i ze złamanym kręgosłupem to była, jej zaplata za horror, który przeżyła.

Przeszła dwie ciężkie operacje na pęcherz moczowy, 40 zastrzyków do kręgosłupa, by poprawić jej kontrole nad bezwładnymi łapeczkami. Stan zdrowia Myszki znowu  się pogorszył. Jej małe serduszko zaczęło chorować, wróciły bóle kręgosłupa i nerki dają o sobie znać.

Ta maleńka sunia jest pod opieką lekarzy, którzy walczą o jej życie. Czekamy na termin u kardiologa i termin następnej operacji na nerki. Myszka nie załatwia się samodzielnie, co kilka godzin trzeba jej wyciskać mocz i opróżniać jelita.

Dostaliśmy dla Myszki specjalny wózek do biegania, ale stan jej zdrowia nie pozwala w tej chwili na korzystanie z niego... Prosimy Was Kochani o pomoc, byśmy mogli tej kruszynce przywrócić, chociaż część jej zdrowia. Sami nie damy rady. Z góry serdecznie dziękujemy!