Ratunek dla Anuli i jej dzieci

12 dni do końca
Wsparły 54 osoby
1 784 zł (59,46%)
Brakuje jeszcze 1 216 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 2 Maja 2024

Zakończenie: 31 Maja 2024

Godzina: 23:59

07 Maja 2024, 22:08
wizyta kontrola i chore maluszki

W dniu 07.05 Anula wraz z dziećmy zjawiła się na wizycie kontrolnej. Niestety mamy zarówno dobre jak i złe wieści...

Anulka czuje się dobrze, stan zapalny listwy mlecznej minął i kotka dostała "zgodę na karmienie". W kociej rodzinie nastała więc ogromna radość, a odgłosy kociego ciumkania było słychać jeszcze w lecznicy. Kotkę czeka teraz dalsza profilaktyka przeciwpasożytnicza.

Niestety na tym dobre wieści się kończą. U jednego z kociaków rozwinął się mocny stan zapalny oczu, pozostałe także mają pierwsze objawy choroby w postaci obrzękniętych powiek i zaczerwienionych spojówek. Wszystkim kociakom zalecono domiejscowo antybiotyk oraz lek przeciwzapalny a także preparat stymulujący odporność. Stan kociaków wymaga obserwacji oraz kontrolnych wizyt. 

Walka o zdrowie i życie kociej mamy i maluszków wcią trwa, a my nadal ogromnie prosimy o Wasze wsparcie. Bo tylko dzięki Wam, może być, działać, pomagać...

W zimną, deszczową noc, we wsi gdzieś na obrzeżach Rzeszowa, bezdomna kotka szuka schronienia. Jej życie to walka o każdy kęs jedzenia, o każdy promień ciepła. Samotna i zapomniana, przemyka cichutko w poszukiwaniu odrobiny dobroci w świecie, który tak często jest dla niej nieprzyjazny. Dziś mamy szansę jej pomóc.

Anula pod opiekę fundacji trafiła wraz z około 2 tygodniowymi dziećmi. Była niesamowicie umęczona, ale o swoje dzieci walczyła, jak mogła. Miała wiele szczęścia, że ktoś ją wypatrzył i pomógł, bo okazało się, że koteczka ma ponad 40 stopni gorączki. Natychmiast trafiła do kociego szpitala na diagnostykę i leczenie. 

Niestety zdiagnozowany ostry stan zapalny listwy mlecznej mocno skomplikował życie jej i dzieci. Kocięta musiały zostać oddzielone i dokarmiane butelką. 

Ale matka bardzo źle to zniosła. Została zatem ubrana w ubranko, żeby dzieci nie ssały pokarmu, ale żeby mogła się nimi opiekować.

Mamy nadzieję, że dzięki leczeniu kitka szybko wróci do karmienia dzieci, a dzięki kastracji, nie urodzi kolejnych niechcianych przez ludzi kociątek. Może dzięki temu pożyje kilka lat dłużej.

My znów prosimy o wsparcie zbiórki i powtarzamy jak mantrę – kastracja i sterylizacja to najskuteczniejsze formy zapobiegania bezdomności. Każda podarowana złotówka liczy się wielokrotnie. Dziękujemy, że i tym razem jesteście z nami!

Załączniki

Pomogli

Ładuję...

Organizator
8 aktualnych zbiórek
1110 zakończonych zbiórek
12 dni do końca
Wsparły 54 osoby
1 784 zł (59,46%)
Brakuje jeszcze 1 216 zł
Adopcje