Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy za ocalenie Bagietki!
Bagietka jest już bezpieczna na naszym folwarku. Przyjechała do nas z samego rana, by ze zdumieniem przyglądać się, jak rozwiewają się poranne mgły i odsłaniają wybiegi, na których przechadzają się ocalone przez Was konie. Chyba jest nieco zaskoczona tym, jak bardzo są spokojne, jednak dobrze wiemy, że wkrótce sama to zrozumie. Poczuje, że nic jej już nie grozi i może zacząć nowe, szczęśliwe życie.
Bagietka musi jeszcze przejść kwarantannę, podczas której zajmą się nią lekarz weterynarii i kowal. Robimy, co możemy, by umilić jej ten czas oczekiwania słodką marchewką czy jabłkiem i sami nie możemy się doczekać, kiedy dołączy do reszty ocalonych zwierzaków. To wszystko jest możliwe dzięki Wam. Dziękujemy z całego serca w imieniu Bagietki!
Zajmę Ci minutę.
Może dwie.
Tyle ile potrwa spojrzenie jej w oczy.
Bo Bagietka ma wielkie, piękne oczy.
Nigdzie takich nie znajdziesz.
Tylko tu, na krańcu świata.
W tej stodole, za ogołoconym z liści dębem.
Gdy mijasz próg, te oczy kładą Cię na kolana.
Kładą, i nie możesz wstać.
Przez lata wlali w nie morze bólu, strachu i zwątpienia.
Wlali, i wyrzucili ją za próg.
A za tym progiem nic na nią nie czekało.
Jedynie przerażenie i listopadowe, pochmurne niebo, które zawisło nad jej głową.
Bo to właśnie listopad będzie tym, który odprowadzi ją ku końcowi. Podprowadzi ją pod bramę rzeźni, uchyli lekko wrota, wpuści kilka promieni jesiennego słońca. I puści ją ku przeznaczeniu.
Bagietka dalej pójdzie sama.
Choć całe życie była z ludźmi i dla ludzi.
To jednak w tamtej chwili nie będzie z nią nikogo.
Bo świat nie lubi patrzeć na takie rzeczy.
Świat nie lubi sumienia.
Bagietkę wykorzystali i wymazali z pamięci.
Po latach służby stoi tu, w tej stodole, i modli się, by umieranie nie bolało.
Bo nic innego jej nie zostało.
Musimy zebrać 3800 zł, aby wykupić i przetransportować Bagietkę do nas do azylu.
Mamy czas do jutra, do piątku 28 listopada, aby zebrać całą kwotę i zrobić cud dla Bagietki. Pomożesz?
Bez Ciebie ten cud się nigdy nie uda.
---------------------------------------------
Dlaczego kwota wykupu różni się od docelowej? Dzięki Waszej pomocy zbieramy nie tylko na ocalenie życia, ale też na późniejszy transport, badania i pierwszą opiekę weterynaryjną oraz kowala.
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 2500 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.
Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń +48518569487 - Karolina
Ładuję...
