Kluska jest bezpieczna!

Zbiórka zakończona
Wsparło 46 osób
810 zł (8,35%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 27 Marca 2024

Zakończenie: 10 Kwietnia 2024

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
11 Kwietnia 2024, 13:54
Kluska jest bezpieczna!

Kluska walczyła o swoje życie z całych sił i dzięki Waszej pomocy – udało się jej! Kluska to jeszcze tak naprawdę dzieciak, który ma przed sobą całe życie. Teraz, dzięki Wam, spędzi je w spokoju i z poczuciem bezpieczeństwa, bo już nikt nigdy jej nie skrzywdzi. Będzie dorastać, otoczona innymi uratowanymi przez Was końmi, cieszyć się wiosną i każdą kolejną porą roku. Być może nadejdzie też dzień, gdy znajdzie dom adopcyjny? Wszystko jest możliwe!

Jeszcze raz dziękujemy w imieniu Kluski!

Jej rodzeństwo ubili. Ona wypadła z ciężarówki...

Walczyła.
Była pierwsza.
Godzinę wyciągali ją ze stajni.
We czterech.
A Kluska ma tylko 6 miesięcy.
Pisze to, nim zapytasz o jej wolę życia...

Gdy już ją wyciągnęli, ciągnęli dalej po błocie, już na leżąco. Spętali jej nogi, żeby się nie szarpała.

Gdy dociągnęli ją do trapu, rzucała się jak żaden koń, którego handlarz ładował. Tak mówi.. "Biłem batem do krwi, a ona nic, nie chciała wstać kur... jedna!” lekko podchmielony, rumiany mężczyzna opowiada wymachując rękoma pod niebo. I u szczytu - tak się rzuciła, że spadła bokiem z trapu. Prosto w błoto.

Załadowali więc resztę źrebaków. „Te to szły jak barany na rzeź” śmieje się i mierzy łokciem w Kluskę "tylko to kurest... nie chciało”. Handlarz sam do nas zadzwonił. Boi się, że jak zatłucze Kluskę, to nie zobaczy pieniędzy. A słyszał, że kupujemy takie konie. No i oto stoję dziś naprzeciwko niej.

Ona cała w błocie. Jeszcze nie wyschło po nocnej walce. Patrzy na mnie i trzęsie się. Rany od bata jeszcze żywe. Ale ile by tych ran nie miała - ona żyje. Jej rodzeństwo tego świtu nie dożyło. Załadują znowu dzielną Kluskę. Założą więcej lin i upiją ją denaturatem. Stara metoda. Działa...

Potrzeba jej jeszcze 4500 złotych, by wyciągnąć ją z tych węzłów i obmyć z błota. By ocalić jej życie. Termin mamy wyznaczony na 10 kwietnia. Nim wtedy noc nastanie, przyjdziesz tu i staniesz obok mnie?

Zobacz codziennie życie i przygody naszych zwierząt, naszą walkę, sukcesy i te mniej piękne chwile - codzienne publikacje na Instagramie: https://www.instagram.com/f_centaurus/

---------------------------------------------
Dlaczego kwota wykupu różni się od docelowej? Dzięki Waszej pomocy zbieramy nie tylko na ocalenie życia, ale też na późniejszy transport, badania i pierwszą opiekę weterynaryjną oraz kowala.

Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 3000 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
26 aktualnych zbiórek
1391 zakończonych zbiórek
Wsparło 46 osób
810 zł (8,35%)
Adopcje