Pajda prosi o pomoc w leczeniu i rehabilitacji

Zbiórka zakończona
Wsparły 72 osoby
885 zł (12,29%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 25 Lutego 2021

Zakończenie: 30 Maja 2021

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Jodi Picoult pisała, że „to właśnie nadzieja jest naszym jedynym sprzymierzeńcem w walce z plagami tego świata”. Coś w tym jest. Zwłaszcza teraz. Czas dla wszystkich zwolnił. Wystarczy nie widzieć, albo nie przyglądać się dość uważnie i nagle okazuje się, że wszystko jest inne. Wystarczy, że na chwilę zamkniemy oczy, a świat staje się innym miejscem. Ale czy w dzisiejszych czasach ludzie mają jeszcze w sobie na tyle wnikliwości? Wszyscy żyją szybko i płytko. Nikt nie zwraca uwagi na małe sprawy. A może czasem warto?

 

Pajda trafiła do nas w ubiegłym roku. W czasie kiedy cały świat się zatrzymał, a niepewność wkradła się niepostrzeżenie w życie każdego z nas. Dobrze pamiętamy, jak trudno było wtedy być silnym i mieć nadzieje na lepsze jutro. Bardzo dobrze pamiętamy, jak baliśmy się o przyszłość. Bardzo dobrze pamiętamy też, jak mało czasu mieliśmy na uratowanie Pajdy. Kwota za jej życie była ogromna. Możliwości niewielkie. Ale to właśnie dzięki Wam udało się uratować jej życie. Daliście nam nadzieję. Kiedy spłaciliśmy ją u handlarza i zabraliśmy na nasz folwark, była w ciężkim stanie. Miała mocno zaniedbane kopyta, a kulawizna przeszkadzała jej w normalnym funkcjonowaniu. Cierpiała wtedy, to też pamiętamy.

Chociaż udało się uratować ją przed najgorszym, robiliśmy wszystko, aby ulżyć jej w bólu. Przeszła szereg badań, częste odwiedziny kowala i weterynarza. Udało się, a kulawizna okazała się wynikiem zaniedbań człowieka. Tak to już bywa. Nie dostrzegł w Pajdzie nic, co zmusiłoby go do odpowiedniej opieki. Nie dostrzegł w Pajdzie żywej istoty. Była tylko koniem, potrzebnym do pracy. A kiedy i to się skończyło, Pajda szybko stała się bezużyteczna.

Od tamtej pory, od kiedy trafiła do nas, Pajda stała się dla nas symbolem nadziei. Jak pole kwitnących tulipanów, jak słoneczne dni, jak orzeźwiający deszcz, jak wyszeptana obietnica. Idealny znak. Jedyne, co trzyma przy życiu. I dzięki temu zrozumieliśmy, że żadna potrzeba nie jest zbyt śmiała, a żadna nadzieja na cud nie jest zbyt absurdalna. Często prosimy Was o pomoc w wykupie koni od handlarza. Często błagamy Was o wsparcie w tej walce. I tak samo często przekonujemy się, że możemy na Was liczyć. Nawet, teraz kiedy czas dla wszystkich zwolnił. Dzisiaj mamy do Was nieco inną prośbę. Pajda trafiła na nasz folwark i szybko odnalazła się wśród pozostałych koni. Jej zaniedbane kopyta wymagają ciągłej opieki, a kulawizna jest trwała i wynika ze zmian zwyrodnieniowych, tym samym nie zakwalifikowała się do adopcji realnej.

Pajda zostanie pod naszą opieką, dlatego jesteśmy zmuszeni prosić Was o pomoc. Chcemy podarować jej wszystko to, czego potrzebuje. Koszty jej utrzymania i rehabilitacji są wysokie, a nasze możliwości ograniczone. Musimy zadbać o jej potrzeby. Zwykle, codzienne, nie takie wyszukane. Potrzeba jej pożywienia, potrzeba regularnych badań i wizyt kowala. Potrzeba jej odrobiny troski i wsparcia. Jeśli zechcecie jej pomóc i dołożyć się do jej utrzymania, będzie Wam bardzo wdzięczna. I już nigdy nie straci wiary w dobrych ludzi.

Pajda zbiera na rok utrzymania i opieki. Jeśli możesz, prosimy o wsparcie dla niej. Zachęcamy też byś dołączył do jej stałych opiekunów wypełniając formularz adopcji wirtualnej.

---------------------------------
Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to ponad 1200 ocalonych koni, prawie 100 osiołków, paręset psów, wiele kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.

Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.

Masz pytania? Zadzwoń 518 569 487 - Karolina

Pomogli

Ładuję...

Organizator
24 aktualne zbiórki
1390 zakończonych zbiórek
Wsparły 72 osoby
885 zł (12,29%)
Adopcje