Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ślicznie Wam dziękujemy za pomoc, dzięki Wam nasze futrzaki mają pełne brzuszki :)
Święta to czas piękny i radosny, jednak okres przedświąteczny jest wielką gonitwą, przygotowaniami. Robimy wszystko, aby te kilka dni spędzić w cieple, miłości, przy pełnym stole. My także robimy wszystko, aby nasze zwierzaki mogły tym czasem cieszyć się w domku. Wiele z nich niestety nie ma tego szczęścia.
W naszym Azylu schronienie znalazło ponad 100 kotów, które całkowicie nie nadają się do adopcji i mimo prób oswajania nadal na widok człowieka pryskają czym prędzej i czym dalej. Ale nawet one znajdują u nas bezpieczne schronienie, gdy po leczeniu okazuje się, że nie mogą wrócić do swojego dawnego miejsca bytowania. Zostają z nami już do końca, często przeżywając po kilkanaście lat. W spokoju, ciszy, bez zagrożeń. Staramy się nie zakłócać swoją obecnością ich Azylu. Mają do dyspozycji dwa duże pomieszczenia i wielki wybieg zabezpieczony przed ucieczkami.
Przez ponad 10 lat działalności nazbierało nam się blisko 120 takich kotków. Wykarmienie tego stada jest jednak wielkim wyzwaniem, szczególnie jeśli chcemy je karmić dobrą karmą, aby żyły w swoim małym niebie w zdrowiu jak najdłużej. Aby nie musiały przeżywać koszmaru łapania i wożenia do weterynarza muszą jeść zdrowo. To jest pierwsza i podstawowa potrzeba.
To jednak nie koniec. Z biegiem czasu zachodziły potrzeby, także pomagania pieskom. Na początku było to kilka włóczęg, które przypadkiem do nas trafiły. Nawet nie szukaliśmy im domków, były po prostu nasze. Potem ta liczba zaczynała rosnąć i zaczęliśmy w mniejszym stopniu pomagać także pieskom.
W końcu średnio mamy teraz pod opieką około 50-60 psiaków. Gdy jakiś psiak pójdzie do adopcji, natychmiast na jego miejsce znajduje się kolejna bieda, której trzeba pomóc.
Nie moglibyśmy pomagać, gdyby nie Wasze wsparcie. Bez tego nawet nasze najszczersze chęci i miejsce, które mamy, byłyby nic niewarte. Działamy tylko dzięki Wam, drodzy Darczyńcy. Błagamy więc Was o najmniejsze wpłaty, po 5 zł. Żeby zapełnić burczące brzuszki! Tylko działając razem, możemy pomóc tym bezbronnym przyjaciołom.
Błagamy, pomóżcie naszym kociakom i psiakom spędzić te święta z pełnymi brzuszkami, aby ich miski nigdy nie były puste! Dziękujemy.
Ładuję...
