Kocie okruszki, koci katar, kocie dramaty... Walczymy o 3 maluchy!

Zbiórka zakończona
Wsparło 69 osób
1 310 zł (100,76%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 30 Września 2016

Zakończenie: 11 Października 2016

Godzina: 02:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Widzisz przy drodze malutkie, skulone ciałko... Praktycznie zamarłe w bezruchu. Już wiesz, że coś jest nie tak, że kocie dziecko nie zachowuje się w ten sposób... Że ono w tej chwili właśnie powoli gaśnie i liczy się każda chwila.


Koci katar zalepia oczka, ropa zatyka maleńki nosek, przez co utrudnia oddychanie, kociak nie może jeść i pić, staje się apatyczny i jeśli pomoc nie przyjdzie na czas, odejdzie cichutko skulony i niezauważony…

Na naszej drodze los postawił 3 kocięta: Okruszka, Gucia i Rudzika. Każdy inny, lecz połączyło je to samo - walka o życie. Okruszek to około 3-tygodniowy kotek porzucony w niedzielę pod sklepem w Gminie Chynów. Maluch ledwo co otworzył oczka, powinien być jeszcze przy mamie… Dramatycznie odwodniony, niedożywiony, zmarznięty - jego waga to jedyne 0,16 kg!

Karmiony musi być przez strzykawkę co dwie godziny, specjalnym mlekiem uzupełniającym dla kociąt. Przebywa w lecznicy, w której odzyskuje siły.

Gucio to około 2-miesięczny kociak znaleziony we wrześniu na ulicy w Białobrzegach. Chudziutki, zapchlony, z ogromnym brzuszkiem i zaropiałymi oczkami. Natychmiast zawieźliśmy go do lecznicy, w której stwierdzono koci katar. Zalecono antybiotyk, kroplówkę i krople do oczu oraz leki podnoszące odporność.

Rudzik to kocurek znaleziony przy drodze w gminie Prażmów. Cały zalepiony ropą, skrajnie wychudzony. Diagnoza: koci katar. Kociak otrzymał antybiotyk, krople do oczu oraz kroplówkę. Po kilkunastu dniach wydawało się, że wraca do zdrowia, jednak nastąpiło nagłe załamanie. Od kilku dni przebywa w szpitaliku... Ma ponad 40 stopni gorączki, w pyszczku pojawiły się bolące wrzody, uniemożliwiające jedzenie i picie. Jest karmiony przez strzykawkę i stale podłączony do kroplówki. Kociak otrzymuje antybiotyki, krople do oczu. Niestety, w tej chwili rokowania są ostrożne. Wyniki krwi wskazują na infekcję wirusową. Testy na białaczkę nie wykazały choroby.

Bardzo prosimy o pomoc w zebraniu środków na leczenie kociąt... Koszty będą wysokie, ponieważ kocięta przebywają w lecznicach pod stałą opieką weterynaryjną. Musieliśmy zakupić specjalne mleko dla Okruszka. Kocięta trzeba ponownie odrobaczyć i odpchlić, a następnie zaszczepić i podawać im leki podnoszące odporność. Te kotki bardzo potrzebują Waszych dobrych serc!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
0 aktualnych zbiórek
39 zakończonych zbiórek
Wsparło 69 osób
1 310 zł (100,76%)
Adopcje