Ukraińskie biedy błagają o POMOC w leczeniu!

sierpień 2022

Dostaliśmy fv za kolejne leczenia ukraińskich biedaków. Jesteśmy załalani, bo nie mamy takich pieniędzy. Błagamy, ratujcie nas, bo niebawem następna fv...:(

Tolek to cudny kocurek, ale ma problemy ze zdrowiem, fiv i dziwną chorobę uszu :( Inne koty też wymagają badań, zabiegów, do tego kilka z nich ma lamblie i trzeba odrobaczać całe towarzystwo. Nasza sytuacja jest naprawdę dramatyczna, a koty proszą o pomoc...

Wesprzyjcie te ukraińskie biedy, błagamy! <3

Marfa ma przewlekłe problemy z płucami

lipiec 2022

Cały czas koty są leczone, kastrowane i dojeżdżają nowe, np. trudny przypadek Tolek z dachu opuszczonego domu. Kocurek jest przesłodki, ale ma podejrzane zmiany na uchach, jakja i test na fiv wyszedł mu dodatni, ech...

2 koty zaliczyły wizyty u kardiologa.

 

 

czerwiec 2022

Kolejne koty uciekły przed wojną do Polski - czarny Czarek, białaska Marfuszka i przypadkowo znaleziony na trasie przeuroczy biedak Puszok. Dzieciaki wymagaja pomocy, leczenia, diagnostyki. Szczególnie Marfuszka to cieżki przypadek - ma chore płuca :( Czarka brat miał problem z sercem, więc jego też trzeba przebadać przed kastracją. A Puszok to totalna, zabiedzona chudzina - trzeba go solidnie odkarmić, przebadać, dopiero potem kastracja...ech

Wszystkie 3 słodziali liczą na naszą pomoc - prosimy, dołóżcie cegiełkę! <3

                                                Puszok i jego chudy grzbiet...:(

                                                                    Marfuszka

                                                                         Czarek

maj 2022

Kolejna kotka przyjechała do Polski po lepsze życie - tym razem to Liza z Irpienia. Bardzo sie cieszymy, że bidulce udało sie tam przetrwać i liczymy, że pomożecie w opłaceniu badań dziewczyny w Polsce... <3

kwiecień 2022

Kochani, te kociny dalej liczą na wsparcie! Rudzik zaliczył usuwanie polipa z ucha, do tego się zatkał, nie mógł zrobić siku i musiał być cewnikowany :( Straruszka Trikolorka cały czas jest leczona, codziennie dostaje kroplówki, miała usg. Grzybiarze zaliczyli leczenie, niedawno testy (są ujemne) i teraz muszą przejść zabiegi kastracji.

Błagamy o wsparcie, Dana bardzo się denerwuje, że nie uda się uzbierać, a wydatków tyle.... :(

No i przyjechały kolejne koty.... R A T U N K U ! ! !

-----

PROSIMY O POMOC DLA KOTÓW URATOWANYCH Z UKRAINY!

Mamy znajomą Ukrainkę, która od lat mieszka w Polsce i od lat pomaga kotom - i tym u nas, i tym u siebie w rodzinnej wsi, w obwodzie Rowieńskim. Od jakiegoś czasu Dana jest "kuratorem" czyli opiekunem-koordynatorem wielu zwierząt w domach tymczasowych w Ukrainie. Organizuje im nie tylko DT, ale także leczenie i adopcje.

Te trzy młodziaki mają grzybicę

Z powodu wojny z kilkoma osobami prowadzącymi Dom Tymczasowy nie ma kontaktu i nieznany jest los ich oraz zwierząt, które miały pod opieką... Z wojennego koszmaru udało się jednak kilka uratować i przetransportować do Polski. I tak, oprócz trzech rezydentów, w małym mieszkaniu Danki schronienie ma 7 kocich uchodźców.

Niestety zwierzaki te w większości wymagają leczenia, zabiegów, profilaktyki, testów oraz utrzymania. Postanowiliśmy pomóc, bo dziewczyna i tak wydała już kupę kasy, by zapłacić za transport kocich biedaków. Nie zostawiajmy jej teraz samej. Lekarze oczywiście liczą ulgowo, ale i tak przy tylu zwierzakach to finansowe wyzwanie. A być może jeszcze jakieś koty dojadą...


Ten kocur został porzucony w UA, znajoma Dany przywiozła go do PL - ma chore ucho i nie jest kastrowany...

Strasza kotka z masakrą w jamie ustnej - wymaga badań, podleczenia, potem zabiegu stomatologicznego...

`

Ruda kotka do adopcji - jedynaczka, zajmuje łazienkę!

Każda pomoc niezwykle się przyda, bo czasy są ciężkie. Mamy pod opieką kilkaset kotów, nie jest nam łatwo, ale wierzymy, że razem uda się pomóc tym kilku biedakom z UA! Dziękujemy za każdą wpłatę!