Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Z głębokiego serca pragniemy podziękować każdemu z Was za wsparcie, które okazaliście naszej misji ratowania bezdomnych zwierząt. Dzięki Waszej hojności udało się nam dotąd osiągnąć wiele – zapewnić schronienie, ciepło i opiekę tym, którzy najbardziej jej potrzebują.
Mimo wielu sukcesów, które odnieśliśmy razem, nadal stoimy przed poważnymi wyzwaniami finansowymi. Obecnie, gdy nasza działalność się rozwija, zwiększają się również nasze potrzeby, szczególnie w zakresie rozbudowy drugiego budynku, który ma stać się nowym, bezpiecznym domem dla kolejnych bezbronnej istot.
Każdego miesiąca ponosimy ogromne koszty przekraczające 40 tys. zł, które obejmują utrzymanie infrastruktury, opłaty za hotelowanie, a także niezbędną opiekę weterynaryjną. Wasze wsparcie jest dla nas nie tylko pomocą finansową, ale również potwierdzeniem, że nasza misja ma sens i jest potrzebna.
Prosimy Was o dalsze wsparcie. Każdy grosz ma znaczenie, a regularne datki pozwalają nam lepiej planować przyszłość i zabezpieczyć potrzeby naszych podopiecznych. Jeśli możecie, prosimy o ustawienie stałych zleceń, które będą dla nas fundamentem stabilności.
Dzielcie się naszą misją, mówcie o KundelDomku znajomym. Każda forma wsparcia przybliża nas do celu – utrzymania i rozbudowy bezpiecznego schronienia dla tych, którzy nie mają własnego głosu.
Wasza wiara w naszą pracę inspiruje nas każdego dnia, aby nie ustawać w wysiłkach na rzecz tych, którzy potrzebują nas najbardziej. Dziękujemy za każde wsparcie, każde dobre słowo i każdą przekazaną złotówkę. Razem tworzymy świat, w którym każde zwierzę znajdzie miłość i bezpieczeństwo.
Z ogromną wdzięcznością,
Załoga Fundacji Dom dla Kundelka
PS. W międzyczasie do swoich domków pojechało 5 piesków. Diego, Frania, Kamila, Dali i Enzo. Ich miejsce w KundelDomku zajeły Borys, Szama, Kapsel i Nelka.
Drodzy Przyjaciele Zwierząt!
Zwracamy się do Was z pilną prośbą o wsparcie, gdy nasza misja ratowania zwierząt staje przed największym wyzwaniem. Chociaż nasze obowiązki względem tych bezbronnych istot nigdy się nie zmieniają, borykamy się teraz z trudnościami finansowymi, które zagrażają naszej zdolności do zapewnienia bezpiecznego schronienia, opieki weterynaryjnej i miłości naszym podopiecznym.
Jako organizacja non-profit nie otrzymujemy stabilnego finansowania, dlatego musimy wybłagać każdy grosz, by utrzymać KundelDomek. Nasza historia zaczęła się w 2016 roku, gdy z determinacją przekształcaliśmy stare budynki w bezpieczne schronienie dla zwierząt. Remonty, ogrzewana podłoga, pokoiki dla matek z dziećmi, boksy dla sprawnych pupili, wszystko to dzięki Waszej wcześniejszej pomocy. Jednak teraz stoimy przed wyzwaniem - mamy już drugi budynek, ale brakuje nam środków na jego rozbudowę.
Nasz KundelDomek to więcej niż tylko miejsce. To ogrodzony wybieg z basenem, piaskownicą i przeszkodami agility, KociąChatka na strychu, a także własny chlewik dla świnek wietnamskich. Każdego miesiąca ponosimy ogromne koszty utrzymania - ponad 40 tys. zł, dodatkowo obciążają nas opłaty za hotelowanie i opiekę weterynaryjną dla naszych podopiecznych. Od samego początku przyjmowaliśmy pod opiekę zwierzęta z nikłymi szansami na adopcję - stare, schorowane, niewidome czy sparaliżowane. Ktoś musi ich kochać, a my otwieramy przed nimi nasze serca, choć to często oznacza rozstanie po pewnym czasie.
Prosimy Was o pomoc, bo bez Was nie przetrwamy. Nasze obawy są związane nie z nami, lecz z losem naszych zwierząt, które kochamy równie mocno jak Wy. Wierzymy, że z Waszą hojnością zbudujemy podwaliny bezpieczeństwa dla nich. Udostępnijcie tę zbiórkę, dorzućcie choćby najmniejszy grosz. Razem możemy zdziałać cuda. Nasza miłość do zwierząt jest nieograniczona, to nasza religia, misja, powołanie. Wkładamy w to całe serce i każdą wolną chwilę. Jeśli wątpisz, zobacz naszą pracę - Kliknij Tutaj.
Dziękujemy, że jesteście z nami. Wasza dobroć ma moc zmieniać świat dla tych, którzy nie potrafią sami o siebie poprosić. Z ogromnym szacunkiem,
Załoga Fundacji Dom dla Kundelka
Ładuję...
