Wychudzony, chory Nero pilnie potrzebuje diagnostyki i leczenia

Zbiórka zakończona
Wsparły 82 osoby
1 349 zł (67,45%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 21 Października 2019

Zakończenie: 25 Stycznia 2020

Godzina: 01:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
15 Stycznia 2020, 14:16
Anemia...

Przekazujemy najnowsze informacje, co u Nero:


"Nero miał wyniki kontrolne, pomimo że czuje się i wygląda lepiej, to znowu powróciła anemia. Ponadto wzrósł nieznacznie mocznik i oraz dość mocno kreatynina. Zalecono płynoterapię oraz suplementację żelaza oraz leki obniżające mocznik i kreatyninę. Ponadto kitek zmaga się ze stanem zapalnym pęcherza moczowego, przyjmowane leki przynoszą poprawę. Na szczęście apetyt mu dopisuje. Kolejne badanie za 4 tygodnie."

Tylko dzięki Waszemu wsparciu Nero ma zapewnione leczenie. Akcja pomocowa trwa.

Pani Wioletta to osoba o wielkim sercu, która w miarę swoich skromnych możliwości przyjmuje do siebie zwierzęta w potrzebie - leczy je i szuka im dobrych domów. My, z Waszą pomocą, staramy się wspierać zwierzaki będące pod skrzydłami Pani Wioletty. Dzięki wspólnym działaniom pomoc i leczenie otrzymała Czika – mieszka już w nowym domu, oraz kot Baron. Dziś do domu Pani Wioletty trafiła kolejna bida w potrzebie. To Nero. Przeczytajcie to, co napisała o nim opiekunka  i prosimy, pomóżcie go leczyć.

„Nikt nie wie co się przytrafiło Nero, ale z pewnością grzał on kiedyś czyjeś kolana. Możliwe, że jak zachorował, został wyrzucony na dwór. W lipcu br. bardzo chory, wychudzony trafił do koszalińskiego schroniska. Został wyłapany pod śmietnikiem, gdzie żył od dłuższego czasu. Zrobiono podstawowe badania, które wykazały niewydolność nerek i silną anemię, utrzymującą się do teraz. Nero ma ok. 10 lat, to kochany, przyjaźnie nastawiony kocurek, wielki pieszczoch. Wymaga specjalistycznej karmy, leków i szerszej diagnostyki. Dzięki diecie parametry nerkowe ciut się poprawiły, jednakże stan Nera jest fatalny. W organizmie rozwija się stan zapalny nieznanego pochodzenia, kot ma mały apetyt lub wcale go nie ma. Futerko jest nastroszone i przetłuszczone, od dawna niepielęgnowane. Nero jest słaby, nawet je w pozycji leżącej, dużo śpi. Jest dużym kotem, powinien ważyć ok. 6 kg, a waży połowę tego. Na lewym policzku jest dziwna rana, która zostanie poddana badaniu histopatologicznemu, czy nie jest nowotworowa. Czekamy na wyniki pełnych badań wraz z tarczycą. Dalsze postępowanie będzie uzależnione od ww. wyników. 

Pozdrawiam
Wiola”

I pierwsze wyniki badań, mail z piątku:

„Witam,

Badanie rtg płuc nie wykazało zmian nowotworowych, wyniki części badań przesiewowych wyszły nie najgorzej, ale widoczna anemia, stan zapalny, parametry nerkowe lekko podwyższone (kreatynina i mocznik), zalecono Pronefrę. Czekamy na wyniki elektroforezy białek, wyniki FIV, FelV i FIP. Zęby są w fatalnym stanie, niektóre ułamane, więc możliwe, że stan zapalny może być od tego. Jeśli za tydzień poprawią się niektóre parametry, będzie można planować zabieg usunięcia zębów i kamienia. Apetyt nadal słaby, ale małymi porcjami pomału je. Na razie tyle.

Pozdrawiam
Wiola”

Nero ma troskliwą opiekę, brakuje mu tylko środków na leczenie. Prosimy, wesprzyjcie Nero, kota, który jechał z Koszalina aż do Legnicy, by zawalczyć o własne życie i zdrowie.

Dziękujemy za wsparcie! 

Pomogli

Ładuję...

Organizator
19 aktualnych zbiórek
1399 zakończonych zbiórek
Wsparły 82 osoby
1 349 zł (67,45%)
Adopcje