🆘 Karton, ścieki, grill - to nie bajka, to koszmar kociaków! Twoja Pomoc Się Liczy!

📣 Pilna akcja ratunkowa dla kociaków! 📣

Koszmarny koci sezon - codziennie!💔 dostajemy prośby o pomoc, informacje o kocich miotach, bezdomniakach, kotach chorych, utracie opiekunów. Staramy się pomagać jak możemy, ale nie damy rady sami. Domy tymczasowe się nie klonują, adopcje stoją w miejscu od roku, fundacyjne konto nie jest studnią bez dna😔.

🐾Dołącz do zbiórki i wesprzyj nasze działania, nie bądź obojętny, pomóż nam pomagać! Każdy grosz się liczy i może uratować życie niewinnego zwierzaka.🐾

Kocięta działkowe, ze ścieków, podrzutki - kolejne kocie sieroty, znalazły się w rozpaczliwej sytuacji. Banda maluchów, które dopiero zaczynają odkrywać świat, pilnie potrzebuje naszej pomocy!😿

Kocięta spod grilla🐱🍢

Urodziły się na działkach, gdzie przeprowadziliśmy sterylizację ponad 20 kotów. Nie mamy pojęcia skąd wzięła się kotka, która postanowiła urodzić pod piecem grillowym, nieświadoma zagrożeń czy cierpienia, które mogą ją spotkać. Niestety, jedno z kociątek nie przetrwało tych trudności - zmarło, zanim otrzymaliśmy informację o rodzince. Pozostały trzy maluszki, z czego dwójka ma chore oczy..., ich matka i potencjalny ojciec.

Kartonowe Podrzutki📦🐱

Róża, Petunia, Stokrotka i Bratek to cztery kociaki, które zostały podrzucone w kartonie pod drzwi wolontariuszki. Były bardzo małe i słabe. Teraz rozrabiają aż miło w cudownym domu tymczasowym. Stokrotka to jedno wielkie szaleństwo😜, Róża za to jest spokojna i trochę wycofana🙈, ale potrafi zdobyć się na odwagę💪. Petunia uwielbia człowieka🥰, jest wszystkiego ciekawa, nawet psa🐶. Bratek za to to największy przymilas na świecie - wciąż by się tylko przytulał😍, wspinał na człowieka i głośno mrrrruczał😊.

Kociaki ze ścieków📦🐱

Pięć malutkich dwutygodniowych kociąt zostało znalezionych w kratce ściekowej przez pracowników firmy. Recepcjonista zszedł do dwumetrowej dziury żeby wyciągnąć maluchy. Koty były słabe, miały zaropiałe oczy i były przerażone. Maluchy trzeba było karmić butelką i nauczyć samodzielnego jedzenia. Teraz są już trochę większe i bardziej odważne, ale nadal potrzebują opieki weterynaryjnej i odpowiedniego żywienia.

Wiesia i Czesia🐱🐱

Dwie malutkie kotki, zostały bezlitośnie podrzucone na posesję. Jedna z nich miała zaawansowany koci katar, a druga już ropę w oczkach. Kocięta bez leczenia mogły oślepnąć. Cudem udało nam się znaleźć dla nich dom tymczasowy, gdzie czekają na taki "na zawsze".

Wszystkie kociaki szukają kochających domów!!!.

Dzwońcie! ☎️ 789 414 378

Wasza hojność pozwoli nam zapewnić im potrzebne leczenie, karmę, ciepłe miejsce do mieszkania i przede wszystkim - miłość, której tak bardzo potrzebują🥰.

🤝Jak możesz pomóc?🤝

Wesprzyj zbiórkę chociaż najmniejszą kwotą💲
Adoptuj jednego (lub więcej) z naszych podopiecznych🏡
Zostań wolontariuszem lub domem tymczasowym🙏
Podziel się naszym apelem w mediach społecznościowych📢

Razem możemy sprawić, że te małe, zagubione duszki odnajdą własne, bezpieczne miejsce na ziemi. Pomóżmy tym kocim maciupaskom!🙏

Podziel się tym apelem, abyśmy mogli dotrzeć do jak największej liczby ludzi. Dziękujemy za Twoje serce pełne miłości dla kotów! 🐾❤️🙏