Sunia błąkająca się po polach potrzebuje Waszej pomocy

Przestraszona, wychudzona, nieufna, bała się podchodzić do ludzi.

(zdjęcie z internetu, udostępnione nam dzięki tym, którzy szukali dla niej pomocy)

Czy została wyrzucona z domu? Czy uciekła? Od kilku dni błąkała się w Kołakach Kościelnych (woj. podlaskie), wracając wciąż w jedno miejsce. Zziębnięta i wystraszona. Czego doświadczyła, że ludzie budzą w niej strach?

(zdjęcie z internetu, udostępnione nam dzięki tym, którzy szukali dla niej pomocy)

Gdy tylko dostaliśmy zgłoszenie natychmiast zaczęliśmy działać by zabezpieczyć sunię. Udało się, sprawna akcja pozwoliła zapakować sunię do samochodu i zapewnić jej schronienie. Przebywa w domu tymczasowym.

Nie wiemy czego doświadczyła, jak najszybciej trzeba zabrać ją do weterynarza. Na szybko ułozyliśmy standardowy w takich przypadkach plan: najpierw solidnie odrobaczamy i sprawdzamy czip, jeśli go nie ma - czipujemy, aby już nigdy los, jaki ją spotkał nie stał się jej udziałem...

Teraz musimy ją utrzymać. Zakupić karmę, suplementy, zbadać i zaszczepić.
Dlatego prosimy Was o wsparcie. W takich chwilach liczy się każda złotówka.

[Aktualizacja 3.12.2018]

Obserwujemy Majkę (takie otrzymała imię) przez ostatnie dni, aby jak najlepiej poznać ją przed adopcją. Wydaje się, że może mieć około 2 lat. Ma ślady po obcinaniu wilczych pazurów, jest za szczupła, waży 36 kg. Podczas wizyty w gabinecie Majka okazała zdecydowaną niechęć do weterynarzy oraz piękny garnitur zębów zaprezentowany wszystkim w poczekalni. Nie wykluczamy, że jest to jej reakcja na stres. 

Już wdrożyliśmy kurację odrobaczającą, za około 2 tygodnie zostanie powtórzona. Poza gabinetem Maja jest bardzo grzeczna i wydaje się być dobrze nastawiona do innych psów. Widać, że chce się bawić, zna podstawowe komendy (siad, leżeć, idziemy). Pilnuje się przewodnika, na smyczy nie ciągnie, chyba, że wyczuje jedzenie :). Majka zapowiada się na sukę z charakterem. 

Zanim zostanie przygotowana do adopcji, przed sterylizacją, a po odrobaczaniu planujemy jeszcze zrobić jej badania z krwi i zaszczepić. 

Prosimy o pomoc dla Mai.