Stowarzyszenie Ochrony Praw Zwierząt Nasze Bassety

Stowarzyszenie Ochrony Praw Zwierząt Nasze Bassety

Reprezentant Beata Pęksińska

E-mail stowarzyszenienaszebassety@op.pl

Telefon +48502700577

Lokalizacja Szczecin, zachodniopomorskie

Bassetami zajmujemy się od lat. Ogromne nosy, długie uszy, słoniowe łapy, ogony dumnie unoszące się nad trawami - wpadamy nad nimi zachwyt za każdym razem! Bassety to nasze życie. Każdy z nas, bez wyjątku, ma oglucone serce i zupełnie nam to nie przeszkadza ;)

Niestety zmarszczuchy regularnie padają ofiarą zwyczajnej niewiedzy o specyfice rasy... Urocze, długouche, słodkie, nieporadne szczeniaki wyrastają na niemal 40-kilowe, uparte i mające swoje zdanie psy, które wymagają zajęcia, ruchu i niemałej pielęgnacji. Czy wymieniliśmy właśnie wady bassetów? Skąd! Kochamy każde wymowne spojrzenie i wybaczamy każdy ukradziony kawałek jedzenia! Po prostu trzeba dobrać psa do człowieka ;) 

...bo inaczej te czy inne czworonogi lądują w lasach, przy drogach czy w schroniskach... 

Jesteśmy czujni i reagujemy na każde ogłoszenie znalezionego basseta; każdy znaleziony glut od razu przykuwa naszą uwagę i natychmiast zaczynamy działać. A musicie wiedzieć, że niemal zawsze jest to dopiero początek góry lodowej... Wychudzenia, choroby skóry, przerośnięte pazury, całe kolonie bakterii w uszach, grzybice, zapalenia oczu, wyciągnięte do ziemi i poranione sutki... Widzieliśmy już wiele. 

Dlaczego założyliśmy Stowarzyszenie? Każdy znaleziony basset to potrzeba  wyczarowania kilkuset złotych na sam początek - badania, wstępne diagnozy, rozpoczęcie leczenia. Kuracje czasami trwają miesiącami, nie tak łatwo pozbyć się bassecich dolegliwości. Niektóre zmarszczuchy pochłaniają kilka tysięcy złotych, ale co mamy zrobić? Zostawić je? Nieleczone infekcje tylko by się nasilały i basset albo by się zadrapał na śmierć albo ropa z uszu drążyłaby tunele w czaszce. Brzmi brutalnie? Przykro nam, taka jest rzeczywistość... Jesteśmy po to, żeby naprawiać bassety skrzywdzone przez ludzi i najzwyczajniej w świecie musimy prosić Was o pomoc. Wszystko po to, żeby mogły jeszcze poczuć radość w uszach i wiatr w faflach i żebyśmy my mogli się powzruszać nad ich majestatycznym rozwiewaniem fałdek w biegu ;) 

Pomagamy bassetom bezdomnym, koordynujemy adopcje, wspieramy adopciaki w domach, a także pomagamy tym właścicielskim zmarszczuchom, bo przecież wszyscy jesteśmy bassecią rodziną.

Zapraszamy na naszego facebooka, dowiesz się więcej: https://www.facebook.com/stowarzyszenienaszebassety

Pomogli

Ładuję...