Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Niki, kochana, nie odchodź jeszcze...
W piątek suczka poczuła się źle, pojawiły się skrzepu krwi w moczu, wymioty, brak apetytu. Przez wysoką kreatyninę i mocznik wystąpiły objawy neurologiczne - wstrząsy, które przeszkadzały jej normalnie funkcjonować. Niunia nie mogła się nawet napić wody i spokojnie spać. Po badaniach okazało się, że pogorszenie nastąpiło przez zakażenie bakterią Proteus 😭
Rokowania dla Nikoli są ostrożne. Od 3 dni dostaje kroplówki i leki. Karmimy ją specjalistyczną karmą ratunkową. Robimy wszystko, by nerki nie odmówiły posłuszeństwa. Jeśli to się wydarzy... Ale póki co: Nikola, walczymy. A przede wszystkim walczą Agata i Mateusz, Twój cierpliwy, wytrwały, czuły dom tymczasowy, Twoje Anioły, które nie bały się pokochać starszego, chorego psiaka. Które nie śpią, nasłuchując Twojego oddechu, które czule obmywają psią dupkę z moczu i krwi. Trzymajcie się, wszyscy jesteście dzielni i bardzo kochani! ❤️
Pomóżcie Nikoli zwalczyć kryzys. Sunia już tyle przeszła, po latach cierpienia cieszy się w końcu domem i miłością człowieka... Zasłużyła na więcej niż tylko 3 miesiące radosnej starości.
Ładuję...