Błagam, zabierzcie ten ból!

Zbiórka zakończona
Wsparło 12 osób
900 zł (45%)

Rozpoczęcie: 19 Września 2023

Zakończenie: 30 Grudnia 2023

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Przechodząc obok naszego domu można zostać zaczepionym szczekaniem trzech psów. Jednym z nich jest Dropsik. Szczeka tak samo jak dwa pozostałe, merda ogonem, łasi się, by go głaskać. Tylko po jego mętnych białych oczach widać, że jest psem niewidomym. I po tym, że czasem biegnie w innym kierunku, niż dwa pozostałe psiaki, bo się zagubi. Drops ma około 8 lat. Jest całkowicie niewidomy – ma rozpoznaną zaćmę przejrzałą i nieaktywne nerwy wzrokowe, co znaczy, że jego poprzedni właściciele nie podjęli trudu leczenia jego wzroku, kiedy była jeszcze taka możliwość. A potem najprawdopodobniej się go pozbyli, bo Drops trafił do schroniska, gdzie spędził prawie rok. Dopsik jest z nami od lutego tego roku. Od razu wiadomo było, że sam brak wzroku nie jest tak dużym problemem, jak zagrożenie podatnością na różne choroby oczu – zapaleniami spojówek, urazami oczu oraz jaskrą, która jest chorobą dla zwierząt szczególnie bolesną. Rzeczywiście od lutego Dropsik kilka razy wymagał przeleczenia nawracających zapaleń spojówek. Kiedy więc w połowie sierpnia jego prawe oko zaczęło łzawić, to wydawało się, że i tym razem systematyczne zakraplanie szybko poprawi jego stan, ale efektów nie było. Kilkakrotne wizyty u okulisty weterynarza i zmiany kropli nie pomagały, a kolejny pomiar ciśnienia oka pokazał, że problemem jest już nie tyle zapalenie spojówki, co bardzo wysokie ciśnienie w oku wskazujące, że u Dropsa niestety rozwinęła się jaskra. Od tej chwili Dropsik dostaje trzy razy dziennie cztery różne leki w kroplach do chorego oka oraz tabletkę przeciwbólową. Pomimo to jego oko łzawi i ropieje. Uprzedzono nas, że leki na jaskrę będzie musiał otrzymywać już do końca życia, a ich dawkę i siłę najprawdopodobniej trzeba będzie stopniowo zwiększać. Ratunkiem przed narastającym bólem jest zabieg ablacji ciałka rzęskowego – jest to zabieg, który uszkadza to ciałko i dzięki temu trwale obniża ciśnienie w oku, a tym samym usuwa przyczynę bolesności jaskry. Zabieg kosztuje 640 zł. Kolejne wizyty (dotychczasowe oraz przyszłe, związane z kontrolami stanu Dropsa po zabiegu) w przychodni specjalistycznej, jak również podawane mu leki i dojazdy 90 km do okulisty to także niemały koszt. Dlatego prosimy ludzi o wielkich sercach o pomoc w finansowaniu leczenia Dropsa.

On patrzy już tylko serduszkiem i pomimo tylu upadlających go przejść w życiu, to serducho ma bardzo otwarte dla dobrych ludzi. Dzięki Waszej pomocy ma szansę na godne życie, na które wreszcie zasługuje.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
1 aktualna zbiórka
10 zakończonych zbiórek
Wsparło 12 osób
900 zł (45%)