Połamana miednica to nie jest szczęście!

Zbiórka zakończona
Wsparło 105 osób
3 056 zł (122,24%)

Rozpoczęcie: 6 Października 2023

Zakończenie: 17 Października 2023

Godzina: 11:10

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Może miała dom. Może miała być szczęśliwa. Może twierdzono, że taka natura kocia. Jakoś nie wyglądała na szczęśliwą na poboczu. Połamana miednica raczej boli i ciężko być szczęśliwym kotem...

Nikt nie wie, jak długo tam leżała. Na pewno zaś nikt za nią nie tęskni, bo nikt jej nie szuka. Być może już by nie żyła, gdyby w jednym właściwym momencie nie podniosła głowy i pani Weronika nie dostrzegła ją zupełnym przypadkiem we wstecznym lusterku...

Kotka trafiła do weterynarza mającego umowę z gminą w zakresie pomocy weterynaryjnej w zwierzętom z wypadków komunikacyjnych. Takie zwierzętom potem trafiają do schroniska. O ile można się tam nimi opiekować. Złamana miednica niesie za sobą przeróżne konsekwencja, łącznie z paraliżem kończyn. Takim kotem nie ma się kto zająć w schronisku. I jeśli nikt go nie przejmie pod swoją opiekę (osoba prywatna, organizacja), kot może być poddany eutanazji.

Kotka była badana bez narkozy, jedynie z lekami przeciwbólowymi. Ostrożnie dotykana przy rtg. Być może stąd pomyłka w określeniu płci i wieku. Nie jest to kocur w wieku 3 lat i 9 miesięcy, a kotka w wieku około 5 lat lub więcej. Przejęliśmy opiekę nad nią i szukamy dla niej najlepszych rozwiązań.

Ruda Gertruda pomimo tego że prawie umarła, kocha życie i ludzi. Zostanie zoperowana w Inowrocławiu. Może kuleć, bo miednica jest połamana i przesunięta. Ale będzie żyć. Jest wdzięczna, spokojna, łagodna. Zasługuje na lepsze życie niż bycie szczęśliwym kotem na poboczu z połamaną miednicą...

Pomóż zrealizować ten plan: operacja + dom = szczęście. To możliwe...

Pomogli

Ładuję...

Organizator
20 aktualnych zbiórek
119 zakończonych zbiórek
Wsparło 105 osób
3 056 zł (122,24%)