Skazany na 2 lata cierpienia - Błagamy o pomoc

Zbiórka zakończona
Wsparły 62 osoby
2 340 zł (7,8%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 2 Stycznia 2023

Zakończenie: 30 Czerwca 2023

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Dwa lata to 730 dni, 17 300 godzin, godzin cierpienia, głodu, samotności oraz nadzieji, że w pewnym momencie los się odwróci, że jego ukochany człowiek jednak znowu nie zapomni i tym razem przyjdzie.

Potem już nie czekał na człowieka, ale choć by na miskę karmy, która pojawiała się coraz rzadziej i rzadziej.

Każdego dnia z tych 730 przynosił co rusz nowe rozczarowanie, które przeradzało się w ból, choroby, głód.

2 lata trwał koszmar Zoltara, aż w końcu został zauważony przez kogoś, komu nie jest obojętny los zwierząt. Zoltara trafił do nas z końcem zeszłego roku, był cały w niemal 3 kilogramach kołtunów i dredów, a pod nimi krył się tylko okropny odór z gnijących na jego ciele ran. 

Wszyscy pracownicy schroniska po przyjeździe Zoltara zabrali się do pracy, aby jak najszybciej usunąć z jego ciała kał i zalepioną w nim sierść oraz zająć się gnijącymi ranami na jego ciele, przez które części jego skóry odchodziły wraz z sierścią odkrywając żywe mięso.

Trwało to wiele godzin, ale teraz czas na leczenie i doprowadzenie Zoltara do stanu, w którym będzie mógł się rozglądać za nowym domem. Niestety przed nami długa diagnostyka, ponieważ to, co zrobił mu człowiek, na pewno odbiło się na jego stanie zdrowia, którego nie możemy dostrzec gołym okiem.  

Na pewno Zoltara czeka operacja, aby usunąć kaszaki, które z braku higieny pojawiły się na całym jego ciele.

NIE JEST CI OBOJĘTNY LOS KRZYWDZONYCH ZWIERZĄT? PROSZĘ WSPOMÓŻ NAS, ABY NASZE DZIAŁANIA W POMOC ZLOTAROWI I INNYM PODOPIECZNYM SCHRONISKA W ZIELONEJ GÓRZE. TWOJA CHOĆBY NAJDROBNIEJSZA CEGIEŁKA MA OGROMNĄ MOC.

Pomogli

Ładuję...

Wsparły 62 osoby
2 340 zł (7,8%)
Adopcje