Wrzucone do kojca bez żadnego schronienia i skołtuniony pies na uwięzi od 10 lat!

Zbiórka zakończona
Wsparły 52 osoby
1 630,37 zł (20,9%)

Rozpoczęcie: 30 Kwietnia 2020

Zakończenie: 20 Czerwca 2020

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Zgłoszenie dotyczyło skołtunionego psa, który całe życie spędził na łańcuchu.

Na miejscu okazał się, że nie tylko on potrzebował pomocy… Obok, w  ciasnym kojcu, w którym leżał kawałek brudnej szmaty, znajdowały się 3 psy. Psy od ponad 1,5 roku spały na gołych deskach, bez żadnego schronienia. Wszędzie walały się śmieci, mnóstwo plastikowych opakowań, które gryzły psy. Kojec pełen odchodów, które nie były sprzątane od tygodni! Dwa samce złączone były z suczką. Na pytanie, co zrobi z suczką w czasie cieczki, właściciel stwierdził „ nic, a co mam zrobić”?

Właściciel nie był w stanie przedstawić książeczek zdrowia. Psy nie zostały zaszczepione na wściekliznę, odrobaczone, odpchlone czy zabezpieczone przed kleszczami. Pies znajdujący się na łańcuchu pełen pcheł, brudny i skołtuniony. Jego życie ograniczało się do 3m łańcucha. Gołym okiem, u wszystkich psów mogliśmy dostrzec pełzające niezliczone ilości pcheł…

Najbardziej niepokojący jest stan brązowego kundelka, ponieważ jest wyjątkowo przerażony i reaguje agresją na każdą próbę kontaktu. Nie byliśmy w stanie wykonać podstawowych badań klinicznych z powodu paniki i agresji, towarzyszącej podczas każdej próby wyciągnięcia go z klatki.

Bardzo prosimy Was o wsparcie! Musimy opłacić bieżące koszty – środki na odrobaczenie, leki przeciwpchelne, badania krwi i kału. Psy czeka zabieg kastracji. Dodatkowo, brązowy kundelek musi trafić pod opiekę behawiorysty, ponieważ jego stan jest bardzo niepokojący. Część środków zostanie przeznaczona na zakup karmy dla psów, które przebywają w domach tymczasowych oraz na poczet przyszłych interwencji, które możecie do nas zgłaszać za pomocą e-maila: interwencja@otoz-warszawa.pl lub telefonicznie: 723-300-200.

Dziękujemy z całego serca!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
4 aktualne zbiórki
107 zakończonych zbiórek
Wsparły 52 osoby
1 630,37 zł (20,9%)