Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy za wsparcie dla Dżekiego!
Niestety Dżeki nie znalazł nowej rodziny i nadal przebywa w hotelu. Dżeki to wspaniały pies pełen energii i bardzo przyjazny. Uwielbia piłeczki, gryzaki i z każdej chwili spędzanej z człowiekiem cieszy się jak szczeniaczek. Cały czas ma nadzieję, że jeszcze ktoś go pokocha i zapewniu mu bezpieczną jesień życia. I my mamy taką nadzieję razem z Dżekim.
Czasami słowo przyjaźń aż po grób nabiera dosłownego znaczenia. Tak jest w przypadku Dżekiego. Został wyadoptowany od nas jako szczeniak. Miał swój dom i pana, którego uwielbiał. Tak było przez 7 lat jego życia. Niestety straszna choroba zabrała mu najważniejszego człowieka w jego życiu. Dżeki bardzo się starał, był przy panu, próbował, jak tylko mógł, by znów pan zabrał go na spacer i pogłaskał. Niestety jego pan z dnia na dzień był coraz słabszy. Nie wołał już Dżekiego, nie podnosił się z łóżka, mimo to Dżeki przy nim leżał i lizał, licząc, że będzie, jak dawniej.
Niestety nadszedł ten dzień. Przyjechali ludzie w białych fartuchach i oświadczyli, że zabierają pana do hospicjum. Dżeki nie wiedział, co znaczy to słowo, ale rozumiał, że to nic dobrego. Biegł, ile mógł, by ich zatrzymać. Nie udało się. Gdy już zabrakło mu sił, zapieli go na smycz i trafił do miejsca pełnego obcych psów. Powiedzieli mu, że to schronisko, a jego pan już nigdy nie wróci.
Dżeki trafił do nas w sierpniu 2019 roku. Zabraliśmy go ze schroniska do hoteliku. Niestety, gdy umiera opiekun psa, często okazuje się, że dla rodziny pies jest zbędnym balastem. Stopniowo Dżeki odzyskał dawną radość życia. Przyzwyczaił się do zaistniałej sytuacji.
Dżeki potrzebuje kochającego domu, ale dopóki go nie znajdziemy, prosimy o wsparcie w utrzymaniu Dżekiego i opłaceniu jego hotelu. Liczba naszych zwierzaków, zwłaszcza tych chorych nas przerasta. Bez Was nie damy rady!
Ładuję...