Stacja Fundacja

Od dłuższego czasu fundacja próbuje wygospodarować pieniądze na stworzenie zaplecza dla przyszłych podopiecznych. Dlaczego jest to warunkiem dalszego funkcjonowania?

Ponieważ nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak długo potrwa adopcyjny zastój, a nawet jeśli ruszą adopcje – większość psów hotelowych nie może liczyć na dom. To psy ponad 8-letnie lub trudne. Przy obecnej „ofercie” mają konkurencję nie do pokonania. Co miesiąc płacimy faktury za ich pobyt i utrzymanie – razem na ponad 10 tysięcy złotych.

Idzie na to większość środków.  Proszę zauważyć, że 90 procent zbiórek dotyczy utrzymania i karmy. Odkąd istnieje fundacja nie stać nas na zatrudnienie stałego pracownika, ponieważ wszystkie pieniądze idą na zapłacenie hoteli.  Jednak bez pracownika, który zamieszka tutaj na stałe- nie będzie możliwości zabierania psów do siedziby.

Kroczek po kroku w ciągu kilku lat udało się nam stworzyć pokój z łazienką i zapleczem kuchennym dla osoby, która mogłaby tu zamieszkać i podjąć pracę. Reszta budynku gospodarczego połączonego z tym pokojem jest w fazie przeróbek, docelowo powinna być ogrzewana, tam mogą lądować psiaki po leczeniu, zabiegach, szczeniaki itp. na razie mamy tam "jadłodajnię" dla całego stada. 

Udało się także wymienić bramę... 

Jednakże bez nowego ogrodzenia oddzielającego część fundacyjną od prywatnej nie ma szans na zabranie nowych psów. Ogrodzenie jest niestety w ruinie i jest priorytetem takim samym jak ogrzewanie. Zbiórka, w zależności od wpłat - pozwoli nam na kontynuację  remontu a generalnie - pozwoli nam przetrwać z naszymi psami i kontynuować działalność. 

Dla nich wszystko. Prosimy o pomoc!