Staruszek Miś. Olbrzymi guz w brzuchu!

Tak było ponad dwa lata temu: ,,Stary pies pijaka… Ma ponad 10 lat, waży 8 kg. Nie widzi. Nie słyszy. Jest wychudzony. Nosi stado pcheł, które nie dają mu spać i tworzą rany. Ma stare złamanie kości piszczelowej z przemieszczeniem...".

Pomogliśmy wtedy razem z Państwem Misiowi. Od tego czasu Miś przebywa w domu tymczasowym, gdzie wiedzie szczęśliwe życie staruszka.

Ostatnio Miś poszedł na rutynowe badania. Wyszła wielka anemia i leukocytoza. Zrobiono USG i okazało się, że Miś ma ogromnego guza w jamie brzusznej, który nie był wyczuwalny z zewnątrz. Miś w trybie pilnym wylądował na stole operacyjnym. Guz usunięto.

Obecnie Miś jest w trakcie rekonwalescencji, jego opiekunki przychylają mu nieba. Czekamy na wyniki badań histopatologicznych.

Koszt badań i operacji wyniósł około 1500 zł, Miś nadal wymaga opieki weterynaryjnej. Bardzo prosimy o wsparcie!