Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziekujemy za wsparcie dla Suzan i jej dzieci.
Wszystkie kociaki znalazły domy
Kochani do Susan uśmiechnęło się szczeście i szybko znalazła dowy dom.
Jenak dzieci nie miały tyle szczęścia. Po zaszczepieniu z ich zdrowiem podziało się coś niedobrego.
Pojawiła się gorączka i ogromne osłabienie organizmu. Walczymy o ich zdrowie, leczymy, uodparniamy. To niestety pociąga za sobą ogromne koszty.
Dlatego ponownie prosimy o wsparcie
Wszyscy kochamy wakacje – słońce, przyjemne ciepło, czas wolności i podróży. Kto z utęsknieniem czekał na rok szkolny, ręka do góry! Nie ma? Tak myśleliśmy.
Nasi czworonożni przyjaciele również lubią wakacje, w końcu mogą nacieszyć się towarzystwem swoich ukochanych opiekunów, gdzie nikt nie idzie do pracy lub szkoły i można bezkarnie wpakować się do łóżka na poranne pieszczoty. Co niektórzy mają takie przywileje, że na wakacyjne podróże jeżdżą ze swoimi opiekunami i razem z nimi brykają po bałtyckiej plaży lub wdychają świeże górskie powietrze.
Susan też lubi lato, gdy promienie słońca ogrzewają jej futerko, a jej młode kotki brykają wesoło, aż się miło robi. Natomiast do podróży ma zapewne bardziej sceptyczne nastawienie, gdyż jedyna, jaką odbyła, to w kartonowym pudle, gdy ktoś zafundował jej bez pytania wakacje w lesie.
Biedna, przydomowa kotka nie wiedziała, jak sobie radzić „na wolności” i była zupełnie zagubiona. Próbowała szukać drogi do domu – na próżno. Dotychczasowy opiekun porzucił ją i jej dzieci i odjechał, nie przejmując się jej losem, zapewne we własną drogę, na końcu, której majaczył upragniony urlop daleko od domu. Urlop, w którym plan opieki nad kotami w ogóle się nie mieścił, wiadomo – koszty…
Na swoje szczęście Susan wraz ze swoimi młodymi znalazła się szybko pod opieką Fundacji Felineus. Zdezorientowana, przerażona i instynktownie chroniąca przede wszystkim dzieci, została wstępnie przebadana i otoczona opieką.
Susan wydaje się być w dobrym zdrowiu, ale to tylko pozory. Choć wygląda, ładnie to od razu po przyjęciu musiała przejść badania i została zaopatrzona w antybiotyk. Jej dzieci, które otrzymały imiona Lucas i Fernando, zapowiadają się na doskonałych kocich gentlemanów, dbających o swoje biało-czarne garniturki. Oczywiście są rozbrykanymi i ciekawskimi kotkami, które tak długo, jak są przy mamie, traktują porzucenie i znalezienie jako jeszcze jedną fantastyczną przygodę, która zawsze dobrze się kończy.
O szczęśliwy koniec wakacyjnej przygody Susan i jej dzieci zadbamy już niedługo, gdy maluchy same zaczną się wyrywać spod matczynej opieki – cała trójka będzie wtedy gotowa do kolejnej, oby już ostatniej podróży do nowych domków i nowych, odpowiedzialnych opiekunów.
Póki co jednak potrzebujemy funduszy, by zapewnić im odpowiednią wyprawkę na przyszłość – przebadać pod kątem zakaźnych chorób, zaszczepić, odrobaczyć. Koszty nie wydają się wielkie, ale przekraczają one nasze możliwości. Fundacja Felineus tonie w długach, ale Twoja pomoc, przelew i być może wsparcie w szukaniu nowych domków pomoże naszym nowym podopiecznym.
Wiemy, że jest sezon wakacyjny, gdzie ciężko o zaskórniaki – ale przelewając choćby pięć złotych, za które kupisz napój czy lody, możesz realnie uratować życie. Życie kotów, którym sezon wakacyjny odebrał dom i bezpieczeństwo…
Ładuję...