Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Szczeniak Karpusza został zoperowany, gips już ściągnięto. Piesek jeszcze trochę kuleje, ale już wkrótce całkowicie wydobrzeje. Znaleźliśmy Karpuszy nową rodzinę. Serdeczne podziękowania dla wszystkich osób, które nam pomogły.
Do przedstawicielstwa naszej fundacji zwrócili się wolontariusze z Zaporoża z prośbą o pomoc szczeniakowi o imieniu Karpusza, który uległ strasznemu wypadkowi.
Niestety, jest to historia jedna z wielu... Znowu nieuważny kierowca, który jedzie z ogromną prędkością, nie myśląc o konsekwencjach. Maluszek nie miał szczęścia, wpadł pod samochód, w wyniku czego jego łapa została złamana w dwóch miejscach. Dzięki Bogu skończyło się tylko na tym, mogło być znacznie gorzej...
Piesek bardzo krzyczał i schował się w rogu domu na jednym z podwórzy. Był bardzo przestraszony, cały się trząsł. Ciężko sobie wyobrazić, jak bardzo cierpiał i był samotny! Przechodzący obok ludzie, którzy zauważyli szczeniaka, zadzwonili po wolontariuszy. Zwierzak został przewieziony do lecznicy.
Badanie weterynarza wykazało, że szczeniaczek ma złamaną przednią łapę w dwóch miejscach, z przemieszczeniem, wiele urazów organów wewnętrznych, uraz czaskowo-mózgowy. Karpusza został zoperowany – dokonano podwójnej osteosyntezy łapy. Piesek przebywa w lecznicy, lekarze leczą pozostałe jego urazy, jego stan jest stabilny.
Szczeniak ma dopiero 4 miesiące, a już przeżył taką tragedię... Jak myślicie, kiedy go wyleczymy, nabierze sił i ufności, to może będzie miał szansę rozpocząć nowe życie w kochającej rodzinie? Tylko spójrzcie na tę przemiłą mordeczkę! Nie można go nie pokochać! No co, pomożemy mu?!
Wszystko zależy od nas, każdy grosz ma znaczenie. Pomóżcie nam wyleczyć Karpuszę – to przecież jeszcze dziecko...!
Ładuję...