Robaki i pasożyty zjadają Meride i jej dzieci

Zbiórka zakończona
Wsparło 40 osób
1 600 zł (100%)

Rozpoczęcie: 29 Września 2020

Zakończenie: 21 Grudnia 2020

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.

Jeden telefon zmienił u nas wszystko. Opieka nad taką gromadką to nie lada wyzwanie. Schronisko Sonieczkowo poprosiło nas o zaopiekowanie się mamusią z piątką dzieci.

Rodzinka jeszcze przez około 2 tygodnie powinna być razem. Są w okropnym stanie. Zapchlone i zarobaczone na maksa. Dodatkowe w zeskrobinie znaleziono świerzb. Niedożywione, ze zmianami skórnymi i brakami sierści. Ich kupa to niestrawione zboże i długie żółte robale.

Mama ma około 10 lat, widać, że często rodziła, a powinna być już dawno na ciepłej emeryturce pod kocykiem. Ktoś nie wiedział, że jest coś takiego jak kastracja! No ale na Podlasiu i Mazurach to normalka...

Potrzebujemy wsparcia! Pierwsza wizyta to koszt 529 zł. Szczeniaki zostały zbadane, odrobaczone, odkleszczone, weterynarz podał  im leki od chorób skóry oraz wyczyścił uszka. Wszystkie wymagały nawodnienia.

Mamusia dostała leki na babeszjoze, gdyż miała stan podgorączkowy. Cała rodzina jest  na suplementach i karmie pełnowartościowej.

Maluchy czeka jeszcze dalsze leczenie i szczepienia. Mamy nadzieję, że wszystkie szybko dojdą do siebie i będą mogły iść do nowych domków.

Potrzebujemy wsparcia w opłaceniu leczenia i utrzymaniu maluszków. Jedzą 10 puszek karmy dziennie. Pomóż nam pomagać!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
0 aktualnych zbiórek
18 zakończonych zbiórek
Wsparło 40 osób
1 600 zł (100%)