Chłoniak. Nie dawał żadnych objawów, a teraz psiak umiera... Ratujmy kolejne życie!

Wsparło 79 osób
2 305 zł (23,05%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 11 Marca 2021

Zakończenie: 20 Marca 2021

Godzina: 23:59

Choroba Bućka dosłownie ścięła nas z nóg. To niemożliwe- powtarzaliśmy sobie, to jakaś pomyłka!


Niestety wyniki badań nie kłamały. Co robić? Jak mu pomóc? Pytania piętrzyły się w naszych głowach. Zaczęliśmy od Kliniki THERIOS w Myślenicach, która specjalizuje się w onkoligii. tam pobrano mu krew. Wyniki były bardzo złe ale jak wszyscy wiemy, nadzieja umiera ostatnia.

Skontaktowaliśmy się również z Przychodnią Weterynarayjną LoVet w Krakowie gdzie bardzo ciepło przyjęła nas lek. wet Agata Drewniak, która nadzorowała leczenie Bućka do końca.




Po transfuzji krwi i pierwszej chemioterapii jaką dostał Buciek wydawalo się, że wstepuje w niego nowe życie. Pies oddzyskał apetyt  był o wiele silniejszy, patrzenie na niego dawało nam siłę do dalszej walki. Niestety taka przemiana nie trwała długo, stan psa znowu zaczął się pogarszać.

Poczciwy pies bardzo źle znosił transporty do Krakowa a przecież musiał jechać do lecznicy 2x w tygodniu.

Druga chemia nie pomogła w żaden sposób, Buciek zaczynał się poddawać. Już nie miał siły wyjść na zewnątrz, nie dało się patrzeć na jego cierpienie.

21.03. 2021 podjęliśmy decyzję o humanitarnej eutanazji naszego kochanego przyjaciela.
Przegraliśmy walkę o jego życie.

Dziękujemy wszystkim darczyńcom za wsparcie naszej zbiórki. Załączamy faktury, które zostały pokryte w całości z pieniędzy zebranych na zbiórce. Brakująca kwota została przeznaczona na paliwo czyli transporty Bućka do Krakowa.



Pomogli

Ładuję...

Organizator
1 aktualna zbiórka
22 zakończone zbiórki
Wsparło 79 osób
2 305 zł (23,05%)
Adopcje