Pomóż nam dalej pomagać ! Zbiórka na przetrwanie!

Wsparły 122 osoby
4 718,53 zł (31,45%)
Brakuje jeszcze 10 281,47 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 6 Lipca 2022

Zakończenie: 30 Grudnia 2024

Godzina: 23:59

Edit. 12.12.2023

Jak możecie przeczytać w naszym opisie, Pies na Zakręcie jako wolontariat od przeszło 12lat pomaga bezdomniakom. Zabieramy je z różnych miejsc, często po trudnych przejściach i w bardzo różnym stanie. Pomagamy im wyzdrowieć, dojść do siebie, otaczamy opieką i troską do czasu znalezienia przez nich nowych domów.

Wolontariat nie jest naszą pracą zawodową, jest za to nieodłącznym elementem naszego życia. Same jesteśmy również domami tymczasowymi, mamy wspaniałe grono osób które pomagają nam jako domy tymczasowe, pomagają w transportach, w ogłaszaniu bezdomniakow do adopcji, które wspierają utrzymanie zwierząt

Nie mogłybyśmy sprawnie pomagać gdyby nie pomoc tych osób. Jesteśmy niezmiernie wdzięczne za to że nie jesteśmy same w walce o nowe życie naszych podopiecznych.

Każda złotówka wpłacona na zbiórkę pomaga nam opłacić leczenie, profilaktykę i pobyt w hotelach naszych podopiecznych. Przedłużyłyśmy zbiórkę na kolejny rok, bo jest to główna zbiórka na utrzymanie naszych podopiecznych, a tych przez ostatnie miesiące przybyło. W tym czasie diagnozowaliśmy m.in. podejrzenie nowotworu w nosie u naszej labradorkowtej Dżesiki, walczylyśmy z panleukopenią i pasożytami u 6kotów, przyjęliśmy kolejne zabiedzone szczeniaki, które udało się zabezpieczyć przed największym mrozem. To tylko niewielka część tego co się działo. Przed nami planowane zabiegi kastracji psów i kotów, zabiegi czyszczenia zębow, szczegółowa diagnoza alergii u naszego mikruska Gucia.

Bez wsparcia nie damy rady tego zrealizować. Pomóżcie nam dalej pomagać. Dziękujemy ❤️

Edit.

Przedłużyłyśmy zbiórkę do końca roku.

Ostatnie tygodnie pokazały nam jak ciężko czasem łączyć wolontariat z życiem prywatnym, zwłaszcza gdy pojawiają się problemy zdrowotne dot. nas, naszych najbliższych czy naszych prywatnych psów, gdy godzenie roli matki małych dzieci i wolontariusza sprawia że doba staje się zbyt krótka lub gdy praca zawodowa i nauka nie idą w parze z naszymi planami wolontariackimi. Działamy w bardzo okrojonym składzie, dlatego jesteśmy ogromnie wdzięczne wszystkim, którzy nas w tym wspierają <3

Mamy nadzieję że to koniec problemów, przynajmniej na jakiś czas. Gdy wszyscy zaczynają wakacje, dla wolontariuszy zaczyna się jeden z najbardziej pracowitych okresów w roku.

Zgłoszenia o znalezionych psach pojawiają się niczym grzyby po deszczu, rachunki nie znikają niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, a nasze dt jak każdy chcą odpocząć i mają w planach urlopy.

Tak się złożyło, że większość zwierząt, która trafiła do nas w ostatnim czasie chorowała, wymagała badań lub leczenia. Kiedy tylko możemy staramy się Was nie zarzucać prośbami, rachunki na które możemy zarobić na bazarkach staramy się pokrywać z tych środków.

FV za hotele i lecznice pokrywałyśmy z wpływów z 1%. Niestety potrzeby nie znikają, za to środki tak. Przetrwałyśmy końcówkę starego roku i połowę obecnego, ale nasze konto świeci pustkami. W hotelach jest gromadka psów, których utrzymanie to comiesięczne ogromne wydatki, w dt przebywa kolejnych kilkanaście psów i kotów. Kolejne FV za hotele i lecznice spływają. Bez pomocy nie damy rady dalej pomagać :(

Będziemy wdzięczne za każdą wpłąconą złotówkę. Błagamy o pomoc !

**************************************

Pies na Zakręcie od przeszło 12 lat pomaga bezdomniakom. Ratujemy, dajemy nowy start, leczymy, kastrujemy.

To wszystko generuje ogromne wydatki, a trzeba pamiętać że jesteśmy jedynie małym wolontariatem i możemy pomagać dzięki wsparciu innych. Nie mamy żadnych dofinansowań. Od czasu wojny w Ukrainie było coraz gorzej, adopcje utknęły w miejscu, zaś wsparcie dla bezdomniaków stopniowo się zmniejszało.

Jest coraz gorzej. Ostatnie 3 miesiące wykończyły nas finansowo. Nie wiemy jak dotrwamy do końca roku. Zbiórki idą słabo, część utknęła w miejscu, zwłaszcza te dotyczące psów hotelowych. Jeśli to się nie zmieni- nie będziemy w stanie pomagać kolejnym zwierzętom w potrzebie :/ Już w tym momencie nie jesteśmy w stanie wziąć pod opiekę kolejnych zwierząt, które generowałyby większe koszty, a w ostatnim czasie takich nie brakuje.

Mamy pod opieką zwierzęta chore i starsze, wymagające leczenia. Kilkadziesiąt istnień, które liczą na nas. Nie chcemy ich zawieźć, ale same niewiele zdziałamy. Poniżej część faktur tylko z ostatnich miesięcy. Kwota zbiórki to miesięczny koszt hotelowania i leczenia zwierząt.

Błagamy o pomoc! Każda wpłata to dla nas ogromna pomoc.

Pomogli

Ładuję...

Wsparły 122 osoby
4 718,53 zł (31,45%)
Brakuje jeszcze 10 281,47 zł
Adopcje