Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
"Wszystko byś dla nich zrobiła, co?" pytam, wiedząc co powie. I choć z początku milczy, to spojrzenie Scarlett mówi już samo za siebie. Pełne miłości, troski, zmartwień. Nie śpi, mało je, przeżywa każdy ból, każde odejście, każdą chorobę, każdy moment z ich żyć. I cisza, ta wypełniona po brzegi j...
Kochani, co miesiąc walczymy, aby udało nam się przeżyć kolejny miesiąc, tydzień a nawet każdy dzień. To bardzo nierówna walka. Ludzkie okrucieństwo i ilość porzucanych zwierząt tak naprawdę rośnie z każdym rokiem. Mamy przepełnione przytulisko, a praktycznie codziennie dostajemy prośby o kolejn...
Nasza działalność opiera się w dużej mierze na dożywotniej opiece nad zwierzętami starymi, niechcianymi, niepełnosprawnymi, mającymi problemy zdrowotne i behawioralne. Zapewniamy im domowe warunki, oddajemy nasze serca i są dla nas naszą dużą, kochaną rodziną. Pokazujemy, że życie może być dobre ...
Dla Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Jeżurkowo późna wiosna i lato jest najtrudniejszym okresem. Ośrodek ratuje niewielkie dzikie ssaki. Każdego dnia do ośrodka trafiają nowi pacjenci i chociaż na wolność powraca kilkanaście wyleczonych zwierząt tygodniowo, to ciągły napływ nowych sprawia, że w ośr...
18 psów, 18 innych historii. Co je łączy? To, że w każdej z nich zawiódł człowiek. Oddał, porzucił, rozmnożył. Ta osiemnastka to psy, które zostały zabezpieczone w hotelu Gaja. Jeszcze mamy nadzieję, że przyjdzie taki dzień, że każdy z nich znajdzie swoją Rodzinę, ale zdajemy sobie sprawę, że dla...
600 psów. Szczeniąt, matek, rekonwalescentów, niepełnosprawnych, wycofanych, lękowych, dzikich. Bo robimy wszystko, by zwalczać bezdomność, by przerywać koło rozmnażania. Zabieramy zwierzęta, których nikt nie chce – bo wymagają pracy, czasu i ogromnych środków finansowych. Kwiecień był ostatnim b...
Czaruś trafił do nas w ostatniej chwili. Z jego ciała wystawał drut, dlatego natychmiast został przewieziony do kliniki weterynaryjnej. Zdjęcie RTG nas przeraziło! Drut musiał tkwić w ciele kotka bardzo długo, bo zrósł się ze skórą, tworząc ranę. Obcy element trzeba było usunąć operacyjnie. Kot...
U nas niedziela nie może być spokojna ... Kolejny telefon z błaganiem o pomoc dla wychudzonego, ledwo żywego kota ze śmierdzącą raną, który delikatnym miauczeniem prosi i ratunek w upalny dzień Jedna osoba nie przeszła koło niego obojętnie... Nie mamy serca odmówić pomocy... Bardzo prosimy o wspa...
Muszę Wam się do czegoś przyznać. Opadłam sił, nie umiem tak funkcjonować - w wiecznym stresie, że nie mam za co kupić Kotom karmy, żwiru, zawieźć ich do weta. Karmię jak najbardziej ekonomicznie, bo barf jest najtańszą opcją żywienia (nic, że to jedzenie trzeba zrobić przez kilka godzin), żwirek...
Przyjaciele, mam dla Was dobre wieści. Dwa szczeniaczki, które dzięki Waszej dobroczynności udało nam się uratować są całe i zdrowe i znalazły sobie nowy dom stały 🥰 Szybka interwencja lekarska pozwoliła skutecznie odrobaczyć psiaki, dzięki czemu pasożyty w ich brzuszkach to już na szczęście dla...
Mały Marcelek jest już u nas. Bardzo się cieszę, bo może przebywając z innymi zwierzętami trochę lepiej zniesie rozłąkę z mamą. Już widzę, że osiołki i kucyki zajęły już jego uwagę, więc mam nadzieję, że z każdym dniem będzie w lepszej formie. Marcelek na razie trafił na tak zwany padok dla dziad...
na pomoc zwierzakom!
na pomoc zwierzakom!
